Smyk - Cały dla małych!

Tak nie miłej obsługi jeszcze nie widziałem... po co im są dwie kasy skoro w kolejce stoi się po 15 min bo jedna kasjerka musi stać obok i odpoczywać bo jeszcze się spoci gdy będzie pracować. Jak chcecie tam iść na zakupy to trzeba wziąść sobie krzesełko bo w kolejce spędzicie sporo czasu

Nie polecam zamówiłem dla dziecka gry planszowe które przez tydzień czasu nie doszły na mikołaja, najpierw miały dojść na 2 potem na 4 a sie okazuje że przyjdą 7 zwykli oszuści ceny też jedne z najwyższych w internecie te same przeddmioty kupimy 1/3 taniej

Firmo SMYK , wysyłaaz mi SMSy reklamowe pomimo że już dwukrotnie prosiłem o zaprzestanie . Wypełniłem stosowny druk już dwukrotnie !!! Nadal przychodzą.Proszę się ode mnie odczepic bo zrobię w sklepie awanturę przy klientach . A przecież personel i kierowniczka nie są winne Waszej upierdliwości .SMSy są wysyłane tak perfidnie , że nie można ich zablokować dodając nadawcę do blokowanych .Ostrzegam potencjalnych klientów .

Jest duży wybór, ale czy będą w sklepie jeszcze figurki koni z firmy Schleich ? Na stronie internetowej były, a w sklepie już nie.Gdzieś w październiku widziałam z córką, ale od dłuższego czasu zostały zamnienione na jakieś z serii Mustang" Czy kiedyś konie Schleich pojawią się tu w smyku w Zamościu?Proszę o odpowiedź i pozdrawiam."

Kupuję czapkę Mikołaja za 12.99 i soczek za 3.49. Ma być 16.48 do zapłaty. Ale Pani mówi że mam 25 do zapłaty.Ile pytam ja? Czapka 12.99 to co soczek kosztuje 12 zł?Oj przepraszam, nabiłam Pani 2 razy czapkę.Ja nic nie powiedzialam, ale sobie myślę że 13.99*2+3.49=29.47Więc nie zgadza się...Uważajcie na kasie bo mile" panie lubia sobie robić napiwki albo zmniejszać manko za nasz rachunek.Mimo tego mało miejsca

NIE POLECAM! Przed samymi Świętami zostałam oszukana w sklepie stacjonarnym smyk. Płacąc za kilka rzeczy nie zwróciłam na to uwagi ale jak w domu przejrzałam paragon zauważyłam, że cena rózni się od tej na metce (przewyższała nawet cenę z przed promocji). Jako iż zakupu dokonałam w odległym od siebie mieście to złożylam reklamację przez internet na co w odpowiedzi zostałam poinformowana, że mam jechać do tego sklepu gdzie dokonywałam zakupu i tam mi zostanie zwróca różnica. Jeszcze nigdzie nie zostałam potraktowana w ten sposób. Nigdy już nie dokonam zakupów w smyku.

Panie pracują jakby za karę i to z wielką łaską. Nie pasuje to do sklepu z rzeczami dla dzieci. Proszę wiecej uśmiechu i zaangażowania w swoją pracę

Niestety obsługa pozostawia wiele do życzenia. Rozumiem, że ktoś się uczy, ale naprawdę wystarczy chociaż się uśmiechnąć, być miłym dla klienta, wykazać się chociaż minimalną chęcią pomocy. Szukałam konkretnej rzeczy, pani spojrzała na zupełnie inną półkę, gdzie były rzeczy nawet nie z tej ani podobnej kategorii, której potrzebuję, po czym opryskliwie stwierdziła, ze „nie ma” odwróciła się na pięcie i poszła. Trudno mi było uwierzyć, że tak banalnej rzeczy nie ma w Smyku. Po dłuższej chwili samodzielnego szukania znalazłam ją. Rozumiem, że ktoś się uczy, można nie znać jeszcze asortymentu, to zrozumiałe. Ale sposób odnoszenia się do klienta jest niewłaściwy. Pani mogła nawet zawołać bardziej doświadczoną koleżankę, skoro sama nie wiedziała. Przy kasowaniu produktów również czułam się jak intruz. Niefajnie. Aż strach pomyśleć, że to niby miejsce przyjazne dla dzieci. Polecam pouczyć obsługę o tym, jak powinna wyglądać obsługa klienta i sposób rozmowy z nim.

Jak to w smyku ok. Ale ten oddział jest stosunkowo za mały - sklep z artykułami dla dzieci ale ciężko podjechać wózkiem do kasy. A na dziale zabawek i ubrań wjazd w alejki nie możliwy.