Mazan Jolanta, lek. med. Spec. chorób oczu. Praktyka lekarska

Chodzę od kilku lat. Super pani doktor która wszystko zawsze wytłumaczy :)

Wypisz wymaluj to co piszą przedmówcy. Tragedia. Umówiona wizyta na 9.20. Lekarka łaskawie zjawia się o 12.30. O 12.34 przyjęcie. Panie z rejestracji nie są w stanie powiedzieć dlaczego notorycznie pacjenci zapisywani są gdy lekarki wiadomo że nie będzie w gabinecie. Na tablicy w poczekalni informacja o dostępnej książce skarg i zażaleń. Gdy o nią proszę pani z rejestracji, mówi że nie wie gdzie jest, gdyż pracuje od niedawna. Druga Pani pracująca dłużej w gabinecie także nie udostępnia książki. Tylko komu tę skargę pisać? Lekarce, która jest sama sobie szefową w gabinecie? Wiadomo gdzie takie skargi wylądują. Więc jesteśmy w punkcie wyjscia. Z tym że mając podpisaną umowę z funduszem należy wypełniać jej założenia a nie traktować pacjentów jak gorszych od siebie, niech czekają 3-4 h, nie zasługują na szacunek a ich czas nie jest tak cenny jak czas lekarza. Karma wraca.Nie polecam!

Potwornie długie kolejki i lekkie" spóźnienia Pani Doktor to główne minusy. Opinia optyka po badaniu wzroku " rzadko jaki okulista potrafi tak dobrze dobrać szkła ""

Odbierają odkladaja telefon gadają między soba ponad 7min próbuje jeszcze raz tel zajęty

Czas oczekiwania to masakra. Masz np na godzinę 12 to koło 15-16 zostaniesz przyjęty.Pacjent na NFZ przyjmowany jest na zmianę z osobami które są prywatnie mi ot tego że harmonogram, który znajduje się na ścianie mówi o czymś innym.Często też Pani dr ma przyjmować od np. 10 a przychodzi o 12.Sprawa powtarza się od kilku lat obserwuje to chodząc babcią na rutynowe kontrolę.

Odradzam każdemu chyba że ktoś ma pół dnia wolnego czasu i chce czekać bo lekarz przychodzi sobie jak mu się podoba. Czynne od 8 rano a pani przychodzi do pracy o 12. Zero profesjonalizmu i poszanowania czasu pacjentów. Tacy olewajacy lekarze w ogóle nie powinni pracować. Ponoć przyjmuje w prywatnym gabinecie to po co bierze pieniądze od państwa za pracę w publicznej placówce do której przychodzi jak jej się podoba.

Przez wiele lat ciagle to samo. Ogromne kolejki a pani zawsze spóźnia się po kilka godzin. Pacjentów dużo ale nie jest to spowodowane bynajmniej profesjonalizem lecz brakiem wyboru okulistów w Jaśle. Pani lekarz nie szanuje czasu ani pacjentów, ani ich opiekunów, traktuje ludzi delikatnie mówiąc dość arogancko. Zupełny brak profesjonalizmu i ludzkiego podejscia do drugiego człowieka. Wielka szkoda że w dzisiejszych czasach takie zachowania jeszcze mają miejsce.

Podbnie jak w poprzednim komentarzu. Moi dziadkowie często skarżą sie na potrzebę czekania kilku godzin zanim pani doktor pojawi sie w gabinecie...

Świetny specjalista ! Na oczy przejrzałem już w poczekalni siedząc 2 godziny na prywatnej wizycie z ustaloną godziną wizyty...A wzrok mi się wyostrzył jak wysłuchałem od siedzącej obok pacjentki że ma brać kropelki przez pół roku ledwo widząc. Oby Pani doktor wzrok do końca służył. Pozdrawiam

zamiast przyjmować klientów to wpierdalają lody i popijają kawą. Odradzam każdemu. Gabinet pełen ludzi a oni mają wyjebane. Miałem na godzinę 12:00 to przyjęła mnie dopiero łaskawie po 3 godzinach kiedy było może z 4 pacjentów