Stara Wieś Resort & Odnowa

Spływałam kajakiem po Warcie, potrzebowała pomocy, a panie z recepcji udzieliły mi jej bez mrugnięcia okiem. Skoro obsługa jest tak miła dla obcych"

Przyjeżdżamy do Starej Wsi od 6-7 lat dwa razy w roku. Rzadko braliśmy mniej niż 2 domki. To było nasze ulubione miejsce. Już nie jest. Pierwszy raz, a jak wspomniałam kilka razy już tu byliśmy, w domku były robaki. Generalnie przyjmujemy argument natury, ale nigdy wcześniej ich nie było. Domki mają już swoje lata. Może warto pomyśleć o dezynsekcji? Słabo się je kolacje kiedy do talerza wlatuje robal. Było ich na prawdę dużo. Zgłaszaliśmy, nie takiej reakcji oczekiwaliśmy. Ok. Wyraźnie podczas rezerwacji prosiliśmy o domek nr 1. Tak jak zawsze. Dostałyśmy 7. Tymczasem 1ka stała pusta cały weekend. Przykro. No i w tych czasach 50 pln za psa za dobę? Aha. Mamy wrażenie że sezon na jakuzzi jest coraz krótszy. W tym roku wciąż zamknięte. Już o takich szczegółach jak cieknący ekspres nie wspominam.Jesteśmy głęboko rozczarowani ostatnim pobytem.

Bylismy kilkukrotnie na wakacjach kilka lat z rzedu. Dzieci sa zawsze zachwycone animacjami i atrakcjami. Jest to jedyne miejsce w ktorym my rodzice faktycznie wypoczywamy posrod pieknego lasu i fantastycznych widokow na rzeke. Beach bar jest ogromnym plusem oraz basen.

Wyjątkowo przyjazne miejsce dla dzieci i dorosłych. Czuliśmy bardzo dopieszczeni. Polecam na odpoczynek z dala od zgiełku miast i głośnych ośrodków. Domki tak zlokalizowane , ze masz poczucie prywatności. Obsługa zawsze do dyspozycji. Piesek traktowany jak gość specjalny. Wrócimy tu nie raz.

Wrażenia w 101% pozytywne.Apartament całoroczny jest wspaniały i zapewnia wszystko, co potrzeba, a nawet więcej - garażu dla auta się nie spodziewałem.Dzieciaki i dorośli mają dostępną moc atrakcji cały czas i do wyboru, do koloru.Usługa cateringowa (domowe obiady) smaczna i rozsądna cenowo. Daje także dużą elastyczność na +.Mimo dużej ilości przewijających się wzrokowo zakwaterowanych ludzi nie czuć tłoku i można złapać dystans i spokój. Dużym plusem jest mocno ograniczony zasięg GSM i internetu - pozwala na cyfrowy detox. Teren zadbany i czysty.Doskonała alternatywna dla zatłoczonych kurortów i oklepanych miejsc. Wahałem się przed przyjazdem w ciemno czy to nie za duża cena za premium, ale nadal camping. Teraz uważam, że warto.Jedynym malutkim mankamentem jest dostęp do plaży dla wszystkich zewnętrznych" kajakarzy. Poza "okupowaniem" kajakami plaży

To miejsce jest przepiękne! Mieszkasz w środku lasu wśród drzew, budzi Cię śpiew ptaków, a w ciągu dnia rozkoszujesz się chwilą. Pokoje czyściutkie, każda osoba pracująca jest uśmiechnięta i pomocna. Dla dzieci jest wiele atrakcji, animacje, poszukiwanie skarbów czy tańce z animatorkami. Można wypożyczyć kajaki lub rowery, kręgi na zegarku będę zamknięte, tyle tam aktywności! Masz ochotę poleniuchować idziesz na basen, który jest czyściutki i bardzo zadbany, a na basenie cały czas jest ratownik. W odnowie, każdy znajdzie masaż pod swoje upodobania. Szczerze polecam to miejsce, dla osób, które chcą wypocząć, ale też spędzić aktywny czas wśród przepięknej przyrody, można jechać z dziećmi, ale też na wypad z przyjaciółmi. Niektórzy rzeczywiście nie mają tam zasięgu, dla jednych wada dla innych zaleta-(dla mnie ogromny plus), ale jest dostęp do wi-fi, które jest bardzo dobre i jesteś w stanie popracować czy nawiązać połączenie przez wi-fi. Na pewno tam wrócimy!p.s miejsce przyjazne dla psów! <3

Polecam wszystkim rodzinom z dziećmi . Dwa place zabaw. Basen. Codziennnie animacje dla dzieci. Dla dorosły zumba i aerobik wodny. Profesjonalne instruktorki. Miłe i uśmiechnięte. Obsługa na 5+.plaża przy rzece i staw. Czysto i bezpiecznie.

nasza kolejna wizyta w tym miejscu. miejsce bardzo fajne, ma swój wyjątkowy urok. myślałam że będziemy się tu nudzić , a kolejny raz tu wracamy. ale po takim czasie zaczynam zauważać że ośrodek nie rozwija się a cofa. widzę kolejne minusy. od wszelakiej drożyny np 100zl za godzinę ogniska (serio???) czy 50 zl za pas (nie, nie mamy psa ale koszty tego to jakaś pomyłka bo za co się płaci?), basen zaniedbany, ratownik siedzacy na zewnątrz, na leżaku i ogladajacy filmy, wyposażenie domkow coraz uboższe. i tak dalej i tak dalej. zastanawiamy się czy za rok znow przyjechać.

Byliśmy przedwczoraj i pytaliśmy miłej pani z baru czy można korzystać z plaży, czy placu zabaw dla dzieci i nie było problemu. Dzisiaj natomiast doznaliśmy szoku, kąpiemy się w Warcie,opalamy, ostatni dzień urlopu,a tu nagle przybiega bardzo niemiła blondynka i chce nas wyrzucić. Zapewne nie słyszała o czymś takim jak 1,5m linii brzegowej,za której blokowanie grozi 5000 zł grzywny. Taka obsługa raczej nie przyciąga klientów.