Gabinet BioLife Jadwiga Domaszewska

gabinet nie przystosowany do pracy z klientami, zero prywatności, konsultacje odbywaja sie przy otwartych drzwiach, ciagle ktos przechodzi, wchodzi, zero poszanowania czasu jaki jest danej osobie przeznaczony, totalny chaos, długi czas oczekiwania na wizytę, pomimo ustalonej wczesniej wizyty, terapie sa skracane, bo sie personel nie wyrabia w czasie, umawia kolejnych klientów co 20min , efekt jest taki, ze terapie sa przerywane, albo odraczane, ewidentnie personel idzie na ilosc, nie na jakosc, na recepcji dziewczyna jakas gowniara wiecznie sfochowana, zero podstawowych kompetency czy umiejetnosci pracy z ludzmi, odpycha swoja osoba, żenada, za takie pieniadze jakie sie placi, to smiech na sali, obsłuch ponizej krytyki

dziwne miejsce, warunki przyjmowania klientów z czasów PRL ! , Pani na recepcji z nachmurzoną miną, z fochem obsługuje, widać ze nie ma pojecia co robi, totatlny bałagan, konsultacja odbywa sie przy obecnosci innych zainteresowanych, każdy słyszy co mówisz, zero jakiejkolwiek prywatnosci, a przecież ludzie przychodzą z różnymi problemami !!!! Pani koło 50tki miła, ale widać ze nastawiona na robienie kasy, skraca terapie do minimum, widziałam jak innych pacjentów przesadzano na starsze urzadenie, bo przyszedł ktoś, komu wchodziło się w 4 litery bez wazeliny i ten ktoś miał we wszystkim pierszeństwo, siedzac na terapii nie mogłam sie zrelaksowac, bo byłam zmuszona słuchać co dolega kolejnej osobie, ktora przyszła na wizytę !!! to jakies nieporozumienie, nie wiem, za co takie ciężkie pieniadze sie płaci, czas na wizyte jest za krotki, widac, ze pesonel idzie na ilość, taśmowo, tragedia, nie polecam!!

byłam na biorezonansie kilka dni temu i wszystkim odradzam tam iść, poczawszy od Pani siedzacej na recepcji, ktora ma mine jak by była tam za kare, nie potrafi udzielic zadnej informacji i widac, ze nie ma pojecia na czym jej praca polega, zero jakichkolwiek umiejetnosci , no dramat! a skonczywszy na Pani starszej bladynce u ktorej mialam umowiona wizyte, po pierwsze byłam umowiona na godzinę, po przybyciu 5 min wczesniej okazało sie, ze musze poczekac pół godz, bo Pani sie nie wyrabia, ewidentnie widać, ze umawiane wizyty sa na siłe skaracane, za krotki czas przewidziany dla kazdej osoby, ktora chce sie czegos dowiedziec, podczas samej rozmowy-konsultacji ze starsza bladynka, cały czas nam ktos przerywał, gabinet w ktorym sie odbywa wizyta jest miejscem przechodnim, po ktorym ciagle sie przecadzaja to pacjenci, dzieci biegaja, personel ciagle chodz w te i z powrotem, to ciagle ktos o cos pyta, nie mozna sie skupic na sobie, poza tym wszyscy tam zgromadzenie słuchaja, co masz do powiedzenia, nie ma mowy o intymnosci jakiejkolwiek, kazdy kto tam akurat przebywa słyszy co masz za problemy, to jest zenujace, podczas mojej wizyty, gdy w koncu usiadłam na terapii, przyszedł jakis chyba lekarz na swoja wizyte, pani starsza bladynka wchodziła dosłownie w 4 litery temu lekarzowi bez wazeliny, mało tego była na tyle bezczelna, ze domagała się, by pacjent ktory aktualnie miał terapie na nowszym urzadzeniu przesiadł sie na starsze, bo owy lekarz musi miec pierszenstwo i nie moze czekac!!!! a na tym starszym urzadzeniu nie wszystkie terapie ida swoja droga! nie wiem co ta pani ma w głowie i co to za jakies kategorywoanie ludzi, jak to zobaczylam, to sie zagotowalam, bezczelnosc pani starszej nie zna granic!!!!! wstyd! wiecej tam nie pojde! pani starsza daje minimum jaki moze dac na terapiach, wszystko na siłe chce rozdzielac, mam na mysli te progamy lecznicze! dziwne, ze u innych osob jak chodzilam , wiele rzecczy mozna polaczyc, a pani starsza ewidentnie che zedrzec kase, by wizyty konca nie mialy! nie wiem dlaczego czesci rzeczy ziolami nie mozna wyleczyc, a wiem, ze sie da, a zajac sie powazniejszymi problemami... odradzam wam starsza panie, ktora nastawiona jest na tasmowe obslugiwanie i max skracanie czasu terapii !!!!!

Jestem bardzo zadowolony klientem, bardzo mi w życiu i leczeniu chorób i przyczyn powstawania chorób pomogło. Pierwsza moja wizyta była 7 lat temu i teraz wracam ponownie. Gdyby nie ten gabinet to nasza medycyna raczej wykończyła by pacjenta niż wyleczyła. Serdecznie polacam, a jeżeli ktoś się nigdy nie naczekał w kolejkach do lekarzy to zawsze będzie marudził, że coś było za długo :)

to miejsce to jakiś absurd! począwszy od tego, że na recepcji siedzi jakas młoda dziewczyna, która z fochem obsługuje, na niczym kompletnie się nie zna, nie potrafi udzielić żadnych inforacji - totalny bałagan, na wizytę zostałem umowiony na konkretną godzinę, pol godz sie wizyta opozniłą, o czym nawet łaskawie personel nie raczył poinformować!!!! sama wizyta, to miałem wrażenie, że to jakieś zbiorowe rozmowy są, gabinet w żaden sposób nie dostosowany do zachowania jakichkolwiek warunków prywatności, bez przerwy ktoś wchodzi, przechodzi, kręca sie zarówno klienci jak i personel, bez przerwy ktoś o cos pyta, przerywa badanie"

Serdecznie polecam. Przesympatyczna, fachowa obsługa. Pomocni pracownicy w każdym względzie. Miła atmosfera. Z przyjemnością regularnie odwiedzam gabinet.

Pani Jadwiga jak inne Panie sympatyczne oprócz jednej. Miejsce przyjemneMam początek terapii a już czuję się trochę lepiej także polecam gorąco

Zdecydowanie polecam:) Panie terapeutki posiadają specjalistyczną wiedzę, traktują organizm jako całość. Terapie często są skuteczne. wyleczyli mnie z trądziku (gdy leki od dermatologa już tylko szkodziły) oraz paru innych uciążliwych schorzeń.

Organizacyjna katastrofa. Zero poszanowania dla klientów. Godziny bezsensownego oczekiwania na zabiegi. Zdecydowanie odradzam osobom zorganizowanym i ceniącym sobie własny czas.

Zamieszanie w gabinecie-szczerze mówiąc to prawda, ale to tylko dlatego że w gabinecie panuje dobra i długoletnia znajomość pacjentów i p.Jadwigii i każdy w między czasie ma zawsze jeszcze coś do zapytania. Dużo problemów organizacyjnych wynika z tego że pacjenci sami się spóźniają na wizyty co powoduje opóźnienia i niepotrzebne zamieszania. I pacjent który miał przyjść na 10, wpadł o 10.20 Bo były korki, ale ten co przychodzi o 12 to tego już nie wie!! Więc bez przesady, bo idąc do lekarza prywatnie na umówiona godzinę ludzie dłużej czekają i jakoś się nikt nie burzy, tylko potulnie czeka!! Sķracanie terapii ?! z chęcią bym chciała, bo czasami moje terapie trwały tam po 2- 2.5 godz, a który z lekarzy poświęca swojemu pacjentowi tyle czasu i sprzetu przy jednorazowej wizycie za AŻ" takie pieniądze!!! Moze niech lepiej co niektórzy nadal korzystaja z naszej slużby zdrowia