Kościół św. Stanisława w Sosnowcu

Ładna architektura, przestrzeń.

Nie jestem praktykującym katolikiem, jednak jedynie ten kościół jest moim ulubionym.

Pamiętam czasy głębokiego PRLu jak ksiądz proboszcz Hieronim Kubica starał się o ten kościół parafialny , były takie czasy głębokiego PRLu jak ksiądz proboszcz Hieronim Kubica odprawiał mszę świętą na boisku . Kiedyś ten ksiądz proboszcz Hieronim Kubica był jednym z księży parafii sw Jana Chrzciciela w dzielnicy Niwka

Polecam

Ten kosciół wybudował wspaniały ksiądz Hieronim Kubica. Początki byly bardzo skromne. Ksiądz proboszcz mieszkał na zapleczu sklepu w spartańskich warunkach przy ul. Traugutta. Następnie wybudował plebanię i salki. Budowa była długa i żmudna. Wszystko było robione rękami parafian. Jako małe dzieci pamiętam jak skakaliśmy po placu budowy między betoniarkami. Ksiądz Kubica kochał i szanował ludzi. Dawał sakramenty św za ,,co łaska,, każdego pochował, nie ważne, czy chodził do kościoła, czy nie. Chrzcił wszystkie dzieci i też za co łaska. Znał życie. Był blisko ludzi. Był tak skromnym człowiekiem, że nawet nie posiadał samochodu.Poruszal się tramwajami i autobusami. Nigdy więcej w moim życiu nie spotkałem już takiego księdza. Szkoda. 30 lat tam mieszkałem od malutkiego.

Polecam - w święta święcenie pokarmów odbywa się tu NORMALNEKsiądz nie ominął żadnego koszyka żeby go nie poświęcić dzieci były zachwycone

Kościół duży, zmieści sporo osób. Mszę są ciekawe i dają dużo do myślenia. Nie mam zastrzeżeń do księży. Największym minusem jest temperatura w kościele, w zimie można zamarznąć, a w lato też może być nam czasem zimno.