Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem Kosodrzewiny 7/9, 04-979 Warszawa

Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem





292 Recenzje
  • niedziela13:00–18:00
  • poniedziałek13:00–18:00
  • wtorek13:00–18:00
  • środa13:00–18:00
  • czwartek13:00–18:00
  • piątek13:00–18:00
  • sobota13:00–18:00




Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem Kosodrzewiny 7/9, 04-979 Warszawa




O firmie

Fundacja Azylu pod Psim Aniołem - Strona główna | Organizacja pożytku publicznego utrzymywana z datków tysięcy osób z całego kraju. Leczy i oddaje do adopcji porzucone i skrzywdzone psy i koty z Warszawy i okolic. Prowadzi azyl Agnieszki Brzezińskiej w Warszawie-Falenicy. Zbiera i publikuje informacje o traktowaniu bezdomnych zwierząt w Polsce. Promuje przejrzysty, charytatywny model rozwiązywania problemu bezdomnych zwierząt, zgodny z Europejską Konwencją Ochrony Zwierząt Domowych.

Kontakty

Strona internetowa
Zadzwoń do nas
+48509117723
Kosodrzewiny 7/9, 04-979 Warszawa

Godziny pracy

  • niedziela13:00–18:00
  • poniedziałek13:00–18:00
  • wtorek13:00–18:00
  • środa13:00–18:00
  • czwartek13:00–18:00
  • piątek13:00–18:00
  • sobota13:00–18:00

Funkcje

  • Parking dla niepełnosprawnych




Rekomendowane recenzje

Małgorzata B
15.10.2023
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem
Polecam. Przyjdź i wyprowadź pieska jak nie możesz adoptowac. Codziennie 10-18 (latem), w innych porach roku do zmroku. Użyj dzwonka do drzwi. Podaruj pieskowi trochę radości.
Roman
23.09.2023
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem
Nigdy jeszcze nie brałem zwierząt ze schroniska, a teraz pomyślałem, że zamiast kupować przygarnę jakiegoś słodziaka, przecież tyle jest bezdomnych. Przeglądam kociaki i widzę, że ogłoszenia zupełnie fajnych kotków wiszą dość długo, nie wiedziałem o co chodzi. No i dzwonię, a tu pierwsze pytanie, gdzie będzie mieszkał i czy jestem właścicielem mieszkania, bo podczas wizyty przedadopcyjnej będą sprawdzać akt własności mieszkania… Na szczęście obywa się bez odcisków palców i wykazu przebytych chorób. Wniosek, że zwierzakowi jest lepiej w schronisku niż wynajętym mieszkaniu. Już wiem, że te kociaki są chciane, ale robi się bardzo wiele, żeby się odechciało, jak w tym wypadku. toteż najlepszym wyjściem jest wzięcie zwierzaka od osoby prywatnej, która nie jest jeszcze opętana tymi absurdami. Na to wygląda. Szlachetne serca, ale pomysły niedorzeczne. Szkoda.
Jerzy Z
10.09.2023
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem
Niestety kolejna negatywna opinia o tej fundacji chcielismy adoptowac pieska jestesmy z Falenicy wiec bardzo blisko decyzja odmowna UWAGA powod remont mieszkanie tak remontujemy mieszkanie i całą kamienice robimy to etapami zeby w niej normalnie mieszkac z dziecmi ale co moze fundacja wiedzieć o remontach jak sami sa w katastrofalnym stanie wystarczy pojechac i zobaczyc siatka pospinana smyczami kojce dla pieskow wołaja o pomoc a w 2021 roku fundacja przygarneła prawie 1,5 milona złotych wynika z ich raportow krs nieźle zdjęcia terenu i zwierzat będę dodawał na bieżąco żebyście wszyscy zobaczyli w jakich warunkach tam zwierzeta mieszkaja oczywiście powiadomie otym odpowiednie służby
Konrad S
01.09.2023
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem
Super mają tu zwierzaki, są bardzo szczęśliwe, chociaż oczywiście nic nie zastąpi im kochającego domu. Wszyscy wolontariusze/pracownicy są uśmiechnięci i zadowoleni. Ciężko jednak o odpowiedź droga mailową.
Rima
27.08.2023
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem
Chcieliśmy adoptować psa. Niestety zero możliwości skontaktowania się: telefony nie odbierane, zostawialiśmy wiadomość głosowa, smsy, wiadomości na fb, komentarze, mail. Skrzynki pocztowe zapchane. Za to dostałam w zamian zaproszenia do grup na fb na zrzutki, wiec ktoś te wiadomości chyba widział. Nie wiem, jak fundacja chce znaleźć domy dla zwierząt skoro nie ma żadnej możliwości skontaktowania się. Po 2 tygodniach bezskutecznych prób w końcu zdecydowaliśmy sie poszukać psa gdzie indziej.
Laura Gerikyan
07.08.2023
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem
Niestety trafiła się nieprzyjemna sytuacja, chcieliśmy wziąć do adopcji pieska który potrzebował operacji, niestety nie dają do adopcji cudzoziemcom, a szkoda mamy mopsika która z nami już 5 lat, a mieszkamy w Polsce przez 8 lat ( mamy stabilną prace, mamy stały pobyt oraz dobre warunki dla utrzymywania pieska ) Bardzo nam przykro i nieprzyjemnie. Mamy nadzieję, że Baryłka będzie żyć i trafi do fajnych ludzi.
Olga Kowalska
03.08.2023
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem
Kilka miesięcy niedzielnych spacerów z podopiecznymi schroniska, zaowocowało adopcją najcudowniejszego psa, jakiego mogłam sobie wymarzyć. Poznałam w fundacji wiele psów i wiem, że wiele z nich również znalazło swoje domy. Podczas regularnych wizyt obserwowałam niezmienne zaangażowanie pracowników, a od samych reprezentantów fundacji, w toku procedury adopcyjnej, otrzymałam szereg cennych rad.Na zdjęciach poniżej znajdziecie niewielką cześć moich czworonożnych kumpli z fundacji :)
Dominika B
29.07.2023
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem
Nie wiem jak przebiega adopcja pieska w schronisku jednak polecam schronisko ze względu na możliwość wyprowadzania piesków na spaceryWidać, że pieski ze schroniska są zadbane i jest im tam w miarę dobrze jak na warunki schroniska ❤️
Alesia Szulakowska
29.07.2023
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem
Długo zastanawiałam się nad adopcją psa, chciałam, żeby nasza Bibi miała koleżankę. Zadzwoniłam, żeby omówić spotkanie ( nie miałam konkretnego wybranego pieska), jako było moje przerażenie, kiedy mnie odmówili w adopcji z powodu braku obywatelstwa Polskiego, pomimo tego, że mam dom na własność na wsi z ogródkiem. Po ww sytuacji zastanawiam się, czy Fundacja naprawdę chcę pomagać?!
marzanna sander
25.07.2023
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem
Moja córka chciała adoptować AZALIE, i wniosek został odrzucony ponieważ dom który posiada nie posiada metalowego ogrodzenia, a siatke która docelowo przy lepszej pogodzie zostanie zastapiona nowym ogrodzeniem. Pani weryfikatorce nie interesuje fakt,ze mozna pieska wyprowadzic na smyczy wokol domu ( tak jak robia to ludzie ktorzy mieszkaja w bloku ) . Miala by dom pełen miosci, mimo ze ma 6 lat i zostala bardzo skrzywdzona przez czlowieka. Corka sie bardzo przywiazala do AZALI, bo jezdzila i zabierala ja na spacery . Panie pracujace na miejscu sa przemile, natomiast proces papierkowy i adopcyjny jest utrudniony . O co chodzi fundacji ? Bo w mojej ocenie nie o dobro pieska,ktory mogl mieć jak w puchu.

Dodaj recenzję

Mapa

Kosodrzewiny 7/9, 04-979 Warszawa
Fundacja Azylu Pod Psim Aniołem