Klinika Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej

Bardzo sympatyczny pełen empati personel .

Trafiłem do szpitala na oddział chirurgii ogólnej i transplantologii w październiku.Zostałem przyjęty przez SOR.Pobyt trwał 3 m-ce udzielono mi fachowej pomocy.Ordynator , zastępca i inni lekarze specjaliści codziennie rano i wieczorem pytali o stan mojego zdrowia,wspaniali ludzie,moja doktór Pani Zuzanna Dzidzic opiekowała się mną.Teraz jeżdżę do poradni przyszpitalne j 2 razy w tygodniu na zmianę opatrunków.leczenie przebiega w porządku.Polecam ten oddział ludziom którzy mają różne sprawy chirurgiczne.Dużo zdrowia życzę wszystkim pacjentom.

UMIERALNIA ODRADZAM!!!!WYPUŚCILI CZŁOWIEKA Z SEPSĄ. MÓJ OJCIEC CUD ZE ŻYJE.PANIE PIELEGNIARKI z oiomu na dole łaske robią, że sie pacjentem zajmą. Zapomnieli raz tacie dać jeść przez cały dzień (człowiek po ciężkim wypadku i operacji).Pani w sekretariacie wydziera się na ludzi za to, że przerywają jej plotki przez telefon z kolezaneczką.O WSZYSTKO TRZEBA PROSIĆ! O RZECZY OCZYWISTE.

Nie polecam. Lekarze i pielęgniarki mają pacjenta gdzieś! Wiecznie nikt nic nie wie, albo nie mają czasu dla pacjenta. Nie informują, nie interesują się pacjentem. To nie szpital!

nikt nie raczy odbierać telefonu. :/