Portus

Najgorszy ośrodek wczasowy w jakim kiedykolwiek byłem. Wszędzie jest brud, w kazdym domku jest grzyb i stęchlizna co moze grozić śmiercią, uważajcie na ten ośrodek ja sie zastanawiam czy pokażą mi sie jakies objawy grzybicy. Jedna gwiazdka to za duzo w tej skali, jedzienie rownież okropne, szynka z psa, kompot strasznie chemiczny smakował jak budyń waniliowy, panie wręcz nic nie robią, trzeba samemu zapieprzac z talerzami na stołówce i miotłą w domkach. Nawet śmieci nie potrafią wynieść. Nigdy tu nie wrócę, ostrzegam was przed tym miejscem.

When I was there first time... I think: Omg, I'm lost and I gonna die. But when I were on around a second time I was really fully drunk and I don't remember exactly what's happened.... Exactly this is place for almost junkie peoples who don't wanna be homeless. Here you getting new chance for get from magical lottery from city a new place to life. I hear only there is restricted area. You can visit somebody only between 7 and 21 hour. On the entrance is guardian as Gestapo. I cannot drink. You cannot use music. You come here only for sleep and try to life as normal humans. Yes... this is almost squad....

Ale kurwa syf

Dramat.

Super miejsce