Barber House Krosno

Przychodzę na umówiona godzine. właściciel z koleżanką jedzą sobie kebaby i patrzą jakbym miał sie w ogóle nie pojawić. Żadnego dzień dobry, czy cos bo pierwszy raz byłem. Strasznie gburowato. Czułem sie ze nie jestem proszony... Nie było gdzie powiesić kurtki tylko musiałem rzucić na fotel gdzie siedział obok jakiś gość. Kiedy usiadłem na fotel fartuch został mi tak mocno zapięty, że nie można było oddychać. Nie było pytania czy jest dobrze czy coś. Od razu kiedy barber zaczął pracę i mu wytłumaczyłem co ma robić widziałem ze jest źle. Normalnie chodzę do Barbera który jest jednym w najlepszych w Polsce, ale zaryzykowałem bo chciałem ogarnąć cos na szybko. Włosy na grzyba, w miejsce gdzie sa wicherki i zakola nie docięte odpowiednio. Barber minimalnie zajmuje sie fryzura 40min. Tutaj to trwało 20. Jest trzeci dzień po strzyzeniu. Fryzury nie da sie ułożyć. Jest po prostu dramat... Nie polecam.Tutaj opinie od profesjonalnego Barbera: Boki ma źle wycieniowane i widać że nie ma pionu zachowanego tylko grzyba mu zrobił po bokach

Barber bardzo profesionalny i kulturalnykoloryzacja i strzyżenie wykonane perfekcyjnieMoja pierwsza i nie ostatnia wizyta

Wizyta zgodna z terminem, profesjonalne podejście, jak najbardziej polecam !!

Mało profesjonalneNie polecam.

Z wizyty jestem bardzo zadowolony. Pełen profesjonalizm. Brawo

Polecam!!!Byłem pierwszy raz na goleniu, profesjonalne podejście do klienta, strzyżenie z dbałością o najmniejszy detal, pomoc w doborze kosmetyków do pielęgnacji w domu.

Niepoważne podejście do klienta i jego czasu. Nie zostałem poinformowany o żadnym opóźnieniu, po wejściu nie raczył Pan odpowiedzieć dzień dobry, cześć .. cokolwiek powiedzieć o opóźnieniu? przez 30 minut oglądałem Pana plecy po czym wyszedłem. Moja godzina pracy tez kosztuje. Nie jest Pan jedynym fryzjerem w Krosnie.

Dno, przyszedłem na umówioną wizytę, ale salon był zamknięty, czekałem chwilę pod wejściem ale nikt się nie zjawił, próbowałem się dodzwonić na podany numer telefonu, ale też nik nie odbierał.Porażka, szkoda marnować czas.