Poradnie Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego

To jest jakiś dramat. Nikt nie odbiera telefonów, czym panie z rejestracji są takie zajęte skoro nie odbierają?

Miałem pecha trafić na SOR na Waszyngtona, a następnie po miesiącu do przychodni obok -poradnia urazowo-ortopedyczna. Badał mnie 2 razy ten sam lekarz Saddam A.F.S . Tragedia. Nie umie zdiagnozować problemu, nie kieruje na dodatkowe badania, nie umie poprawnie założyć ortezy, nie kieruje na rehabilitację. Jedyne co dobrze zrobił, to ściągnął wodę z kolana. Lepiej unikać. Nadaje się na orzecznika ZUS. Uzdrawia na siłę. Wmawiał, mi że z nogą jest wszystko w porządku i wystarczy smarować maścią i odpoczywać. Męczyłem się 3 miesiące. Nie rozpoznał uszkodzenia łąkotki i zerwanego więzadła. Na szczęście w innym szpitalu zrobiono rezonans, postawiono prawidłową diagnozę i jestem po operacji. Uciekajcie stamtąd, bo zostaniecie kalekami do końca życia.

Jeżeli wybierasz się na tamten świat - polecam. To za to jedna gwiazdka. Jeżeli chcesz jeszcze pożyć - omijaj szerokim łukiem. Mam nadzieję, że karma wróci szybko i adekwatnie do niedouczonych, bezwględnych pseudolekarzy bez serca.

Rejestracja telefoniczna nie działa na żadnej poradni. Nikt nie odbiera telefonów!!!!!!!

Na dwadzieścia telefonów odebrane zostały tylko dwa, tyle że po odebraniu cudowna pani z recepcji mówi Halo" po czym jest pięć sekund ciszy i odkłada słuchawkę. Niestety jestem skazany na 50km jazdę w jedną stronę tylko po to żeby umówić wizytę bo wspaniałe panie z recepcji nie chcą odbierać telefonów."

Miałam mieć dzisiaj teleporadę, wizyta się nie odbyła, bo lekarz nie raczył do mnie zadzwonić. I nie ma opcji, że nie mieli do mnie kontaktu, bo wczoraj dzwoniła do mnie pani z rejestracji żeby tę wizytę potwierdzić. Jakby tego było mało 45 minut po ustalonej przybliżonej godzinie teleporady zadzwoniłam do poradni dopytać się kiedy mam spodziewać się wizyty, gdyż miałam kilka spraw do załatwienia na mieście. Kazano mi cierpliwie czekać. No to czekałam. I nie doczekałam się. Szacunek do drugiego człowieka ma się jak zwykle niezmiernie dobrze w tym przybytku. Teraz jak będę chciała umówić nowy termin wizyty to pewnie podzwonię z 10 dni po 100 razy żeby ktoś łaskawie podniósł słuchawkę. Bardzo serdecznie nie polecam.

Dziś neurochirurga załatwiłem 0.5 godz. Polecam

Panie z rejestracji laryngologicznej-bardzo nie miłe, dostałam skierowanie ze szpitala żeby przyjść na konsultacje za 3 dni na CITO. Przyszłam do rejestracji mówię o całym zajściu że byłam na SORze z ostrym zapaniu zatok, że mam skierowanie do poradni i że się zgłaszam. Ona do mnie ze ma termin wolny dopiero za rok (kpina jakaś, nie umie czytać że muszę się zgłosić 3 dni od wizyty na SORze). Bardzo w nie miły sposób powiedziano mi Niejestesmy jedyna poradnia w Białymstoku i że mnie nie przyjmie bo mamy za duże kolejki proszę iść spytać lekarza czy przyjmie. Poszłam czekałam chyba z godzinę żeby się spytać lekarz odparł ze tak że tez jestem chora i ze mnie przyjmie. Bardzo dużo starszych ludzi

Panie z rejestracji prawdopodobnie operują bo telefonów nie odbierają. Próby trwały kilka godzin. Bezskutecznie.

Długie kolejki w oczekiwaniu na wizytę. Różni specjaliści, nie wszyscy skuteczni.Rejestracja pozostawia wiele do życzenia. Komunistyczne gabinety i ich wyposażenie. Ogromny problem z wolnymi miejscami parkingowymi.