POLOmarket

Odwiedzam Polo przynajmniej raz w tygodniu, bo mam najbliżej.Niestety coraz częściej przekonuje się, że lepiej pójść 100m dalej do Lidla.Kolejki w Polo to standard. Jeszcze nie widziałem, żeby były otwarte chociaż 3 kasy - standard to jedna kasa otwarta (nawet kiedy jest kolejka na 6 osób). Kasjerki nie znają takiego pojęcia jak pośpiech.Prawie za każdym razem nie zgadza się cena przynajmniej jednego z towarów, który kupiłem, z ceną na sklepie. Na początku upominałem się o różnicę jednak wiąże się to ze staniem przy kasie monopolowej aż druga kasjerka podejdzie.Teraz plusy - mimo naprawdę powolnej obsługi kasjerki zasługują też na pochwałę. Zawsze są miłe, uśmiechnięte i chętnie pomagają.Warzywa i mięso zawsze są świeże. Jeszcze nie trafiłem na towar przeterminowany.

Sieciówka jak każda inna, niczym szczególnym się nie wyróżnia

Sklep jak sklep. Pracownicy się starają. ...

Jakaś tragedia, budynek stary, a dodatkowo zawsze się stoi w kolejce wieki. I nie ważne czy zbliżają się święta czy nie. Jedyny plus to ciekawe ceny mięsa. Mimo wszystko odradzam

Super mięso, zawsze świeżo. Dobre ciasta.

Skąd tam zawsze taki smród ?

Trochę chaos w ekspozycji, otoczenie sklepu tonie w ciemnościach wieczorami.

Zagladam tam rzadko, raczej nie w moim typie. Wole przejść za skrzyżowanie do Lidla

Ciasta dobre .... wkurza mnie tylko ze czasem działa tylko kasa monopolowa ponieważ jak ktoś chce kupić właśnie wspomniane ciasto to kasjer się guzdra

Dobre ceny. Sklep nie jest zbyt duży ale nie brakuje miejsca