Dino

Godzina 18 cały parking samochodów, kolejka długa aż do stanowiska z nabiałem, jedna Pani na kasie, czekaliśmy ponad 30 minut . Porażka

Bardzo dobrze zaopatrzony sklep lokalny

Tragedia obsługa nie wie jakie są promocje, wywieszone są etykiety promocyjne których ważność skończyła się tydzień wcześniej a nawet takie które zaczynają się dopiero za kilka dni. Towary na paletach zastawiają produkty, pracownicy są pewni siebie że nawet do klienta są w stanie powiedzieć chcesz to zgłaszaj nikt do pracy na moje miejsce nie przyjdzie i tak mi nic nie zrobią". Brak cenówek

Polska sieć marketów spożywczych, na pewno na plus. Do tego przystępne ceny i szeroki asortyment (+garmażerka), także polecam na wakacyjne zakupy :)

Puste półki- duże braki w towarach. Brudne lepiące podłogi. Początki sklepu były super-teraz to dramat.Długie kolejki.

Składam skargę na Pania kierownik i zastępcę gdyż jestem bardzo biedną emerytka mam 800 zł emerytury. Chciałam zakupić pół arbuza na którą była druga osoba która chciała go wziąść. Ale nie chciano nam użyczyć noża. Samowolnie go uzylam beż zezwolnia ekspedientki. Następnego dnia kiedy przyszłam do waszego sklepu zaspca kierwonika sklepu poinformawal mnie w miare inteligietnie. Kiedy kupywalam u Was schab, podeszła chyba Pani kierownik ale nie wyglądała wskoczyła do mnie z bardzo brzydkim tekstem. A ja biedna mając 800zl emertury Chciałam kupic tylko pół arbuza. I druga Pani była chętna. Ale na drugi dzień kierwoniczka sklepu wyzwala emerytke stara. JAK TAKIM NOZEM MOZNA PRZEKROIC ARBUZA NIEWIEM NA CZYM BYLY BAKTERIE. CZY NA ARBUZIE CZY NA MIESIE" Czy można szanować ludzi? Młoda 20 letnia kobieta nie ma szacunku do starszych. Mile dziewczyny z miesnego I Pani miła z Żelaza na kasie. Udostępniam wiadomość osoby ktora chce coś powiedzec ale nie ma jak."

Brak kilku produktów których potrzebuję.