Beryl. Złotnik, zegarmistrz

Nie polecam, wycena za naprawę srebrnego kolczyka (bolec się wyłamał od zajączka) i połączenie złotej bransoletki (też mały bolec) wycenili na 100 zł. Kiedy chciałem odebrać kolczyk i bransoletkę i zrezygnować z usługi nie oddali mi tego i kłamali że już zaczęli prace nad tym, byłem rano tuż po otwarciu 09:10, Pani a raczej Obywatelka ( bo zachowanie jak w komunie), dałem kwit do odbioru to Obywatelka powiedziała że będzie gotowe o 15:00 to poprosiłem że chce odebrać i zrezygnować z usługi, zaparli się tak że nie oddali mi kolczyka i bransoletki że to zrobią. Nigdy więcej tam nie pójdę, żona jak mi powiedziała że tam już naprawiała tylko samą złotą bransoletę to zapłaciła około 30 zł.

Baardzo nie polecam tego miejsca. Zaniosłam zloty pierścionek do zmniejszenia i małej poprawki ze wzgledu na odłamany listek. Pierścionek został zrobiony brzydko, niedbale, nieestetycznie. Wygląda jak tania podróba z bazaru. Został zrobiony zupelnie inaczej niż było ustalone na początku. Pani, która mnie obsługiwała stwierdziła, że sama zdecydowała aby wykonać poprawki inaczej niż ustaliłyśmy bo jej sie nie podobało. Co prawda zaproponowała mi abym przyszla ponownie za tydzień żeby mogli zrobić pierścionek tak jak było ustalone na początku, jednak z góry uprzedziła też, że na pewno nie będzie mi się to podobać dlatego nie zdecydowałam sie na to, żeby ponownie oddać tam pierścionek i na pewno nigdy już tam nie wrócę.

OK!

Ceny wysokie, a Pani obsługująca bardzo nieuprzejma.

Tak antypatycznej obsługi nie spotkałem dawno. Pani rzeczywiście za punkt honoru postawiła sobie by być jak najbardziej złośliwą. Aż przypomniała mi się scena z baru mlecznego w „Misiu”. Wchodzicie na własną odpowiedzialność !!! ;)

Wredniejszej baby za lada jeszcze nie widzialam