Montessori House Wrocław

Właśnie zakończyliśmy z synkiem adaptację do przedszkola Montessori House na Pugeta i mamy bardzo dobrą opinię o tej placówce. Panie Weronika i Kasia, są bardzo zaangażowane w swoją pracę, a dzieci sa prowadzone według metody Montessori i mocno wspierane w usamodzielnianiu się. Wiele zajęć dodatkowych powoduje, ze nie ma nudy, a piękny plac zabaw w ogrodzie stwarza możliwość na codzienne aktywności na dworze. Polecamy z całego serca:-)

Jestem mamą dziecka, które do Montessori house aktualnie uczęszcza i jesteśmy bardzo zadowoleni. Faktycznie,w ostatnim czasie było spore zamieszanie z powodu wymiany całej kadry, ale szczerze, uważam że na dobre to wyszło. Nowe Panie są wspaniałe, program jest skrupulatnie realizowany, dzieci bardzo pracują ( na materiałach które SĄ w przedszkolu na wyciągnięcie ręki), zajęcia z angielskiego odbywają się regularnie a nie brakuje także zajęć dodatkowych. I jeśli chodzi o Panią Dyrektor, to uważam że ma wspaniałe podejście do dzieci, są one wyciszone (czego przy poprzedniej kadrze nie było), Pani Dyrektor CODZIENNIE prowadzi zajęcia i bardzo wspiera w rozwoju. Zawsze, nawet późnym wieczorem odbiera telefon i w każdej sytuacji służy wsparciem! Ja serdecznie przedszkole polecam!

Nie rozumiem czemu tyle negatywnych opinii jest o tym przedszkolu-sama miałam przyjemność poznać osobiście zarówno dzieciaki jak i kadrę i moim zdaniem nie ma się co tak wpieniać,że tam jest źle.Dzieci dobrze ułożone i samodzielne a praktykanci zapoznają się dobrze z pedagogiką Marii Montessori. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. Polecam godnie i 5 gwiazdek zasłużone.

Serdecznie polecam to Przedszkole, miła i wykwalifikowana kadra, domowa atmosfera, dzieci czują się bezpiecznie, często nie chcą wracać do domu;) Dziecko uczy się samodzielności i mnóstwa rzeczy o otaczającym je świecie. Na plus są również częste wyjścia na dwór, świeże powietrze, spacery, w tym do lasu, bliski kontakt z przyrodą, uczenie właściwych postaw względem środowiska od najmłodszych lat. Widzę, że każde dziecko, również nadwrażliwe, nietypowe"

Szczerze odradzam. Niepoważna dyrektorka (pani prezes - haha) traktująca rodziców bez żadnego szacunku - dodzwonienie się do niej graniczy z cudem, podobnie jak odpowiedz na maila, a jak juz sie skontaktuje to wiecznie obrażona opowiada historię swojego życia zamiast wziąć się do roboty... Zajęcia dodatkowe potrafią być nierealizowane przez kilka miesięcy (logopeda), furtka zepsuta, dziurawe ogrodzenia - bez komentarza... Fałszywa kobieta bez najmniejszej empatii dla dzieci, żadnego podejścia (brak uprawnień pedagogicznych), tylko najlepiej żeby siedziały cały dzień cicho i tarły bułkę albo kolorowały sól. A pani prezes zamiast zainteresować czymś maluchy to siedzi przy komputerze i niewiele ją interesuje co się dzieje. Żadnych nowych pomocy Montessori nie kupuje, półki na sekcji język na Pugeta stoją puste już od otwarcia przedszkola. Odwołanie wycieczki do zoo 5 minut przed wyjściem już kolega opisał. Bardzo ciekawe na co wydała te 300k z UE na tę placówkę...??? bo napewno nie na dzieci i pracowników. Ciągłe zmiany kadry świadczą też o traktowaniu zatrudnionych poniżej krytyki. Najchętniej dałbym ocenę ujemną, ale się nie da.

Ponad rok temu próbowałam zapisać swoje dziecko do jednego z tych przedszkoli - do przedszkola na Pugeta. Czytając opinie teraz chyba rozumiem dlaczego musiałam posłać (na szczęście) dziecko gdzie indziej. Po wykonaniu kilku prób dodzwonienia się, w końcu odebrała Pani, która wzięła ode mnie dane i miała oddzwonić w sprawie dalszych formalności. Cisza trwała bardzo długo. Potem znowu próbowałam się dodzwonić (kolejnych kilka prób), ta sama Pani próbowała sobie przypomnieć gdzie zostawiła moje dane, oczywiście przepraszała i tłumaczyła ilością obowiązków. Po wielu bojach (szkoda słów na opisywanie wszystkiego) - umówiłam się na spotkanie w Przedszkolu - Pani nie przyszła. Gdy zadzwoniłam Pani (jak się okazało dyrektor) stwierdziła, że czekała tylko że na Rakowieckiej w drugim przedszkolu. Szkoda słów... wtedy zrezygnowałam. Obecnie poszukuję przedszkola dla drugiego dziecka, ale po przeczytaniu poniższych opinii i przypomnieniu sobie moich perypetii utwierdziłam się w przekonaniu, że tu nie warto, szkoda nerwów!

5 gwiazdek zasłużone. Idealne miejsce do rozwoju zarówno zawodowego jak i duchowego u dzieci czy nauczycieli :) Miejsce godne polecenia :) Bezpieczna okolica i miła atmosfera to jest to na co warto zwrócić uwagę.

Nie polecam! Przedszkole powinno być już dawno zamknięte. Bardzo trudna w porozumieniu dyrektorka - miła, uśmiechnięta gdy czegoś chce, ale fałszywa do granic możliwości. Obiecuje złote góry zarówno rodzicom, jak i pracownikom, nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Szanowni Rodzice dzieci są pod opieką osób, które nie mają nic wspólnego z pedagogiką montessori! Jedna wielka ściema - montessori w nazwie, a nie w praktyce. Ta sama sytuacja dotyczy przedszkola na Rakowieckiej i Pugeta we Wrocławiu - ta sama właścicielka. 100 razy się zastanówcie zanim poślecie swoje dziecko do któregoś z tych miejsc

Stanowczo odradzam - przedszkole (placówka przy Pugeta) miało wspaniałą kadrę i dzieciaki, wszystko zniszczone przez dyrektorkę która doprowadziła do odejścia wielu dobrych pracowników. Ciągłe zmiany kadry powodują, że zatrudniani są nauczyciele bez odpowiednich kwalifikacji, o kwalifikacjach do pracy metodą Montessori nie ma co marzyć. Nazwa Montessori w nazwie to fikcja, za którą trzeba płacić dużo więcej, niż za zwykłe prywatne przedszkole.

Omijać szerokim łukiem. Przez 1,5 roku pojawiło się i odeszło 9 wychowawców (skądinąd bardzo dobrych), gdyż dyrektorka kompletnie nie nadaje się do zarządzania przedszkolem. Brak zajęć dodatkowych, brak zajęć wynikających z umowy, zerowy kontakt z dyrekcją, mydlenie oczu rodzicom. Najprostsza procedura (np. zakup stolików na podwórko) potrafi trwać miesiącami. Nie polecam!!!