Społeczne Muzeum Militarne (fort 9)

Super muzeum i super przewodnik. Polecam

Super muzeum i przewodnik.

Miejsce z wieloma ciekawymi faktami historycznymi. Na pewno warto poświęcić na nie kilka chwil np w ramach walki z niedzielną nudą ;)

Daje 5 gwiazdek ze względu na pana przewodnika pasjonata który 20 maja oprowadzał nas po obiekcie :)

Nie mogę ocenić tego miejsca ponieważ nie udało nam się wejść, było zamknięte, w internecie nie ma jednoznacznych informacji o godzinach otwarcia, wręcz wprowadzają w błąd

Świetne miejsce, bardzo fajny piknik z okazji 11 Listopada, sporo atrakcji, polecam! Warto zobaczyć będąc w okolicy.

Muzeum bardzo młode rozwijające, ludzie z pasją,ciekawe zwiedzanie,polecam.

Społeczne Muzeum Militarne we Wrocławiu to fascynujące miejsce, które gromadzi bogate dziedzictwo militarno-historyczne. Podczas mojej ostatniej wizyty miałem okazję poznać wiele interesujących eksponatów i zgłębić historię regionu.Jednym z najbardziej godnych uwagi aspektów muzeum jest jego społeczny charakter. To znaczy, że większość eksponatów pochodzi z prywatnych kolekcji pasjonatów historii wojskowości, którzy zdecydowali się podzielić swoimi zbiorami z publicznością. To naprawdę imponujące, że takie oddanie i zaangażowanie mogą wzbogacić nasze zrozumienie historii.Ekspozycja muzeum jest dobrze zorganizowana i starannie zaplanowana. Eksponaty są prezentowane w sposób przemyślany, pozwalając odwiedzającym na poznanie różnych aspektów historii militarnej. Od broni i umundurowania po mapy, dokumenty i fotografie, muzeum oferuje kompleksowy wgląd w przeszłość.Przewodnicy i personel muzeum są kompetentni i przyjaźni. W trakcie mojej wizyty otrzymałem cenne informacje i wyjaśnienia dotyczące wystawionych eksponatów. Ich pasja i wiedza naprawdę pomogły mi lepiej zrozumieć kontekst i znaczenie przedstawionych obiektów.Jednym z najbardziej interesujących elementów muzeum jest wystawa zabytkowych pojazdów. Dla entuzjastów wojskowości, którzy marzą o bliższym spojrzeniu na sprzęt wojskowy, to fantastyczna okazja do eksploracji i doświadczenia.Ponadto będąc tam podczas Nocy Muzeów można było dojechać na miejsce zabytkowym autobusem :)

Nie wpuszczono mnie z moim czworonogiem, pomimo tego że większość eksponatów znajdowała się na powietrzu. Pan przy wejściu tłumaczył, że dla pieska może być za głośno. Rodziców z małymi dziećmi wpuszczano a nie rozdawano im ochronników słuchu. Miejsce wydaje się nieprzyjazne dla zwierząt.

Naprawdę super miejsce dla pasjonatów jak i dla.najmlodszuch .. syn 4 letni zachwycony do tego narracja pasjonata nieoceniona .. zajawka na maksa