Złota Jesień. Przychodnia Centrum Medyczne-Nowa Huta Sp. z o.o.

Ktos powinien sie zajac ta przychodnia i tym co sie tam dzieje a przedewszystkim zrobic porzadek z rejestratorkami. Kobiety ktore pracuja w rejestracji są aroganckie nieuprzejme wręcz jaja" sobie robia przez telefon udzielajac zupelnie innych informacji niz na żywo. Panie siedza tam za kare i NIGDY nic nie wiedzą."

Byłam u laryngologa, Pani dotknęła mi dosłownie dziurki w nosie jakimś starym metalowym przyrządem, od razu rozpoznanie bez żadnego wywiadu, rozmowy, wszytko robione na sztukę, szybko bo kolejka pacjentów czeka… byłam po tej wizycie prywatnie więc pójście na NFZ a prywatnie to przepaść… nie polecam tej przychodni.

Próbowałem się dodzwonić od 7 rano udalo mi sie dodzwonic o 13:45 po 50 minutach oczekiwania. Gdy odezwala sie Pani w rejestracji powiadomila mnie ze nierejestruja tylko przyjsc rano do przychodni i sprubowac sie zarejestrowac przy okienkujak sie uda. Poraszka

Po opiniach jakie przeczytałam nie spodziewałam się cudu:).Przychodnia jakich wiele ale to co zobaczyłam to typowy przykład bareizmu.Kto zna kultowe filmy wie o czym mowa.Panie z rejestracji do wymiany,brak profesjonalizmu, empatii, kultury.Obrazek którego nie zapomnę to biegający facet za potrzebą.Nikt nie mógł mu pomóc bo toalety są pozamykane;;;;;;;;;;;;;;;;;0.Ludzie latają w kosmos a tu sracze pozamykane.Klucz w gabinecie u lekarza.Facet wyrażnie cierpiał starałam się mu pomóc.Pojawiła się pielęgniarka z sąsiedniego gabinetu.Niestety wysłała mnie do gabinetu obok którego stałam.KABARET!!!! pacjent był dzielny wytrzymał,chwała bohaterom!

Dodzwonienie się graniczy z cudem,moja mama jest starszą osobą więc na mnie spoczywa obowiązek, nie stety Panie strasznie nie uprzejme tak jak by za karę musiały siedzieć w rejestracji...nie polecam tej przychodni,pierwszy raz sie spotykam z takim podejściem do pacjenta.

Porażka.Niemiłe panie w rejestracji. Od maja próbuje umówić termin do dermatologa i za każdym razem dostaję odpowiedź że mamy jednego lekarza

Po opiniach negatywnych sądzę, że narzekający pomylili z NZOZ Złota Jesień - na wprost Rydygiera" z tą przychodnią centrum medyczne filia z ujastka. Na mapach googla łatwo pomylić. Lekarze są bardzo ok. Nowe rejestratorki bardzo miłe i kompetentne ! Tak nawiasem w tamtej przychodni z NZOZ Złota Jesień - na wprost "Rydygiera" rejestratorki powinno się wywalić na zbity pysk i wystrzelić na Plutona. Są opryskliwe - rodem z PRL-u !"

Rejestracja od 7 rano. Dodzwonilam się do przychodni 7:15 i dostaje komunikat że nie ma bloczku do mojego lekarza. Rejestracja na następny dzień jest niemożliwa bo trzeba rejestrować się tego samego dnia rano. Cyrk na kółkach nie polecam :)

W zasadzie powinno być mniej niż zero gwiazdek. Byłam dzisiaj z moją 74-letnią mamą u laryngologa. Już na etapie rejestracji miałam poczucie, że muszę walczyć z wiatrakami, bo dodzwonić się ciężko, a w rozmowie z rejestratorką trzeba było wykazać się determinacją i uporem, by można było się zarejestrować do laryngologa, a skierowanie przynieść w dniu wizyty. Koronawirusa tam chyba nie ma, bo nie istnieją telewizyty i racjonalne ograniczenie osobistej obecności pacjenta. Prosta sprawa - wydanie skierowania na aparat sluchowy, zaznaczam, że to kolejny aparat, mama nie słyszy od lat, urosło do sprawy nie do załatwienia. Pan doktor laryngolog uprzejmy i życzliwy, ale żądzi gburowata i niekompetentna pielęgniarka. Najpierw chciała nas wysłać na badanie do szpitala, po moim proteście uparła się robić mamie badanie słuchu, u Pana, który reprezentuje jedna z firm z aparatami w warunkach hałasujące ekipy budowlanej, z którego nic nie wynikło, a potem, mimo zwrócenia uwagi, że skierowanie powinno być elektroniczne, stwierdziła, że od tygodnia żadne komputery nie działają i że w firmie z aparatami jakoś to sobie zalatwią. No i załatwili... Pani w Geers z całego Krakowa nie miała takiego skierowania. Jest nierejestrowalne w NFZ. No ale aparat wybrany i umówiono nas do laryngologa, który wyda nowe, prawidłowe skierowanie elektroniczne. Cała wizyta, czekanie w dusznej, pełnej pacjentów poczekalni było na darmo. Skandal i zagrożenie epidemiczne na całego.

Staram się dodzwonić od 6 godzin, a będąc już na końcu kolejki nagle połączenie zostaje odrzucone. Czasem warto jedynie zamiast siedzenia w pracy zająć się obowiązkami, ponieważ jaki ma sens przychodnia, do z którą nie można się skontaktować. ŻENADA