Aquapark + Park Rozrywki Panorama Morska Jarosławiec

Nie polecam. Padało. Byliśmy 1 raz. Zadada obsługi kasy: Radz sobie sam, po co pytasz, przecież nie mam czasu. Osoby z obsługi bardzo niemiłe. Chieliśmy kupić bilet na 2,5 h - nie sprzedają bo pada. Więcej zarobimy jak sprzedamy bilety po 1,5 h. Co to za podejście do klienta? Obiecałem dziecku 2.5h i był smutek i płacz dlaczego tak krótko. Brak szatni z prawdziwego zdarzenia. By nie być rozczarowanym lepiej omijać to miejsce.

Przy gorszej pogodzie wybraliśmy się do aquaparku.. Cena za wejściówkę wysoka bo 70 za 1.5h gdzie w środku jest jeden basen z czego chodzi sie w nim w kółko bo wieksza część zajęta jest tam pod 2 małe zjeżdżalnie i nie mozna w tym obszarze przebywać i to by było na tyle. Każde zamknięcie szafki to extra 5zł.. śmiechu warte. 2 Dorosłych i 2 dzieci powyżej 95 cm to 280zl za 1.5h przekroczenie o minute to złotówka od zegarka.Ceny na stronie internetowej różni sie po przybyciu na miejsce.

NIE POLECAM!Zaczynając od braku informacji na parkingu dla gości hotelowych o wejściu, kasie, sposobie płatności itp. Gdy już dotarliśmy do wejścia od strony ulicy, obsługa mało pomocna. Przebieralnia na zewnątrz to jakaś tragedia. Ledwo stojąca budka do której może zajrzeć każda przechodząca obok osoba i podziwiać widoki wewnątrz przebieralni.Brak szafki w cenie! Są szafki w których ZA KAŻDE ZAMKNIĘCIE TRZEBA WRZUCIĆ 5 ZŁ!! Przy małych dzieciach w szafce trzeba zostawić majątek. Jak już zostawicie rzeczy w szafce to trzeba ze sobą zabrać zardzewiały kluczyk do szafki i go nie zgubić.Na terenie całego basenu są niesamowicie śliskie płytki - nawet wolno chodząc można porządnie się wywalić.Suszarki do włosów zamontowane na przeciwko kabin w WC (kto to w ogóle zaprojektował?!?!?).Wracając do wcześniej wspomnianego wejścia na ławeczkach trzeba zmienić obuwie. A co jeżeli pada deszcz? No cóż zmieniacie obuwie moknąć na deszczu.Byliśmy tu pierwszy raz i na pewno ostatni. Pierwszy raz również zdarzyło mi się wystawić negatywną ocenę.

Dzień dobry niestety nie polecam nocowania w resorcie w budynku B ponieważ pokoje zbyt ciasne oraz w pokoju słychać wszystko co dzieje się u sąsiadów od rozmów po chodzenie .

Bardzo nie polecam tego miejsca do wypoczynku.Zaczynając od bardzo niemiłej obsługi przy wejściu. Kończąc na absurdalnych cenach nie wiadomo za co.Pani siedzi w budce i widocznie siedzi za karę, ponieważ zapytana o jakiekolwiek informacje nie może odpowiedzieć, ponieważ sprzedaje dmuchańce, a informacje są zawarte na tabliczkach.Absurdalne ceny, 100zł za całodniowe wejście? Od godziny 10-17. W czym zjeżdżalnie na dworzu są otwarte od 9-11. Gdzie sens? Szafek również nie dostaniecie w cenie, ponieważ za każde zamknięcie szafki musicie zapłacić 5zł. Już nie wspomnę o przebieralniach, których nawet nie da się zamknąć, a przechodzący klienci, mogą podpatrzeć kto jest w środku.Krótko mówiąc bardzo nie polecam

Chyba jeszcze nie byłam w gorszym miejscu. Jeśli ktoś chcę się poczuć jak klient gorszej kategorii to koniecznie trzeba aquapark odwiedzić- parking nieczynny- brak przebieralni- brak szafek na rzeczy, są co prawda takie małe szafki ale każde jej otwarcie pożera 5 zł- baseny małe nic specjalnego- brak łącznika między basenem wewnętrznym, a zewnętrznym więc za każdym razem trzeba wychodzić z wody żeby przejść między basenami.- zjeżdżalnie na zewnątrz były nieczynne- właściciel chwali się wesołym miasteczkiem - które w drugiej połowie czerwca było jeszcze w budowie...Jak dla mnie przerost formy nad treścią.Cena nie adekwatna do jakości80 złotych od osoby(dzieci również) za 2,5h (plus 1zł za każdą minutę spóźnienia). Cena jest absurdalna jak za takie warunki. W całej Polsce jest dużo ciekawszych i bardziej przyjaznych dla gości miejsc więc nie warto.

Zapowiadało się ciekawie, niestety tylko się tak wydawało. Zaczynając od bardzo niemiłej obsługi na samym wejściu - pani w budce i ochroniarz, którym ciężko odpowiedzieć na jakiekolwiek pytanie. Jedynie rzucali chamskimi tekstami, mieliśmy wrażenie, że próbują nas zniechęcić do wejścia. Atmosfera nieprzyjemna przez sam personel.Przebieralnie to jakiś nieśmieszny żart. W większości nie da się zamknąć, każda przechodząca osoba mogłaby zajrzeć i otworzyć.Szafki oczywiście też nie są w cenie, za każde jednorazowe zamknięcie trzeba zapłacić 5 złotych. Nie wspominając, że nie są wcale jakieś duże.Pierwsze lepsze zapytane osoby, o przebieralnie (bo obsługa nie raczyła wyjaśnić czegokolwiek) też niezadowolone. Cytując „W środku tak samo niemili, dlatego już stąd uciekamy”Na stronie ceny są przekłamane, a samych atrakcji to za dużo nie ma.W skrócie - nie polecam. Szkoda pieniędzy i nerwów.

Jeśli ktoś był w Suntago albo na podhalańskich termach to Park Wodny jest bardzo biedny. Brak darmowych szafek jest odczuwalny bardzo. Cena za 1,5 godziny = 55 zł to brak wyczucia. Atrakcji niewiele.