SiDLY Sp. z o.o.

Fatalna obsługa, brak możliwości kontaktu z contact center a na dodatek złodzieje. Otrzymaliśmy zepsuta opaskę - nie działał w niej mikrofon (sama opaska wyglada na bardzo słaba azjatycka produkcje). Po kilku nieudanych próbach kontaktu z contact center odesłaliśmy opaskę. Firma po zwrocie niedziałającej opaski nie oddała pieniędzy i zatrzymała sobie opaskę. Wybitnie nie polecam.

Babcia dostała opaskę z projektu, niedawno źle się poczuła i wezwała pomoc. Ratownicy pomogli babci, ponadto powiadomili nas wszystkich. Jestem bardzo zadowolona!

Ojciec dostał opaskę z projektu myslalem że to słaby pomysł. ale już raz kontakt przez opaskę z ratownikiem uratował ojcu życie, baardzo polecam i dziękuję!

Opaska SiDLY to bezkonkurencyjny produkt na polskim rynku teleopieki. Doskonale spełnia swoje funkcje. Wzorowy kontakt z przedstawicielami SIDLY.

Jestem pod wrażeniem opaski Sidly.Zakupiłem opaskę dla babci, bardzo jej się spodobała - w szczególności funkcja o przypominaniu leków (miała z tym problemy).Funkcja GPS jest dla mnie kluczowa ponieważ mogę odetchnąć gdy babcia idzie na spacer do lasu.Zdecydowanie polecam!

Każdy kto ma pod swoją opieką starszą osobę doskonale wie jaka to odpowiedzialność. Nawet jeśli bardzo się staramy to i tak nie jest możliwe przebywanie że starszą osobą 24h na dobę. Mój dziadek ma 94 lata, mieszka sam i nie chce słyszeć o przeprowadzce do kogoś z rodziny. Intensywnie szukaliśmy rozwiązania tej stresującej dla całej rodziny sytuacji. Wówczas dowiedzieliśmy się od naszych uprzejmych sąsiadów o opasce i teleopiece SIDLY. To rozwiązanie okazało się strzałem w dziesiątkę. Bardzo mili przedstawiciele Firmy SIDLY dokładnie krok po kroku wyjaśnili nam działanie opaski. Dziadek nieufny w pierwszej chwili, po tygodniu nosił ją już z większą ochotą. Po 2 tygodniach po raz pierwszy opaska SLDLY wykryła upadek dziadka. Wiedzieliśmy o tym od razu bo decyzją dziadka ratownik medyczny skontakował się z nami (wcześniej za pomocą opaski rozmawiał z dziadkiem i pytał czy potrzebna jest pomoc medyczna czy kontakt z rodziną). Od tej pory dziadek nie rusza się bez opaski, bardzo pilnuje aby po naładowaniu jak najszybciej mieć ją na ręce. Minęło 9 miesięcy użytkowania. Bilans to 5 interwencji ratowników medycznych. Każda z nich uratowała zdrowie mojego dziadka. Dziadek często o opasce wspomina ze wzruszeniem, cieszy go że w XXI wieku nadal pamięta się o ludziach starszych i stara się pomóc im w ich codziennym życiu. Życie naszej rodziny również stało się łatwiejsze. Dzięki opasce SIDLY zawsze wiemy jak dziadek się czuje. Serdecznie polecam to rozwiązanie wszystkim osobom w podobnej do naszej sytuacji rodzinnej.

Urządzenie działa bez żadnych zastrzeżeń, jest to produkt idealnie dopasowany do potrzeb starszych ludzi. Bardzo polecam jako prezent dla Babci i Dziadka

Produkt uległ awarii. Oddany na reklamacje. O efekcie naprawy poinformuje, jak tylko dotrze do mnie opaska. Na bardzo duży plus kontakt z firmą i obsługa. Myślę że wszystko będzie teraz ok.

Opaskę SIDLY zakupiliśmy wraz z kuzynostwem jako prezent dla babci chorującej na cukrzycę. Z powodzeniem jest użytkowana od około dwóch miesięcy. Aplikacja jest przejrzysta i bardzo przyjemnie się z niej korzysta. Nasza ukochana babcia również radzi sobie bez problemu z użytkowaniem opaski. Dzięki aplikacji mamy pełen obraz na aktualny stan zdrowia (głównie tętno), a dzięki przyciskowi SOS śpimy spokojnie, bo informacja o pogorszeniu samopoczucia przyjdzie natychmiast na nasze telefony-co oczywiście od razu przetestowaliśmy:) Polecam wszystkim, którym zależy na zdalnej opiece najbliższych.

Do zakupu tej opaski przymierzałam się od paru miesięcy. W końcu kupiłam ją i po kilku godzinach użytkowania od razu wypełniłam formularz zwrotu towaru i odesłałam ją. Zniechęciło mnie to, że opaska lokalizuje bardzo niedokładnie (dwie, trzy ulice od faktycznego miejsca), diody są dla osoby starszej bardzo nieczytelne, a sygnały dźwiękowe zbyt ciche. Dodatkowo w urządzeniu znajdowały się pomiary jakiejś osoby z okresu od grudnia 2015 do marca 2016 (ja kupiłam ją w marcu 2017!). Reasumując - by korzystać z niej w pełni, trzeba by wpatrywać się w nią nieustannie i śledzić każdą zmianę na wyświetlaczu. No cóż... bywa, że reklamowany umiejętnie produkt nie spełnia naszych oczekiwań, jednakże do tej oceny jeszcze bardziej skłoniła mnie osoba przedstawiciela firmy, Pana Michała Pizona. Tak niesłownej osoby, lekceważącej klienta i próbującej wmówić jakieś bzdury, powołującej się na przepisy i regulaminy, które w świetle polskiego prawa nie istnieją ze świecą chyba szukać... Niestety, Pan Michał trafił na osobę świadomą swoich praw, mimo to usiłował mi wmówić, że przyjmuje zwrot jedynie w geście dobrej woli" ponieważ "naruszyłam już towar i korzystałam z niego"!! Pieniądze zostały zwrócone po kilkakrotnych upomnieniach i po ustawowym terminie zwrotu oraz po zapowiedzi włączenia w sprawę prawnika. Żadnego z obiecanych mi terminów nie dochował