Spółka Lekarska 'Skarbowa' T. Kremer I Wspólnicy Sp.J

Wspaniali lekarze i miła obsługa. Korzystałem wielokrotnie z pomocy przychodni i nie było nigdy problemu z szybką rejestracją i umówieniem wizyt, nawet w szczycie pandemii, kiedy to zdalna pomoc również odbywała się bardzo sprawnie. Dziękuję.

Dziwne zasady, jedna Pani na recepcji może umawiać wizytę do doktora w jednym dniu na drugi dzień np. dzwoniąc w poniedziałek recepcjonistka zaproponowała, że umówi mnie na wtorek, bo już nie ma miejsc na poniedziałek. Natomiast druga Pani w recepcji oznajmiła mi, że umawiać wizyty można tylko w danym dniu, na ten sam dzień, od 7.00 rano i to najlepiej osobiście. Hmmm... w dobie kiedy ludzie pracują, a muszą czekać w kolejkach jak w PRL-u, najpierw na rejestrację, potem na wizytę, o chyba jednak czas pomyśleć o innej przychodni. A szkoda, bo lekarze są ok, tylko Panie w recepcji tkwią jeszcze w PRL-u myśląc że pacjenci są dla nich, a nie na odwrót. Jestem zawiedziona.

Żenada. 6 razy próbowałem się dodzwonić, gdy za pierwszym razem usłyszałem panią z rejestracji od razu mnie rozłączyło, przy kolejnym razie jak słyszałem w słuchawce że jestem 1 w kolejce, trwało to ponad 16 minut i ponownie mnie rozłączyło. Nie polecam

To jakiś żart, czekałam 2 godziny i gdy już byłam pierwsza w kolejce połączenie zostało przerwane . Dzwoniłam od godziny 15:50 do 18. Jeśli mają takich wspaniałych lekarzy to niech zmienią Panie na recepcji, które najwyraźniej mają gdzieś zdrowie pacjentów. Takie rzeczy co się u nich wyprawiają należy gdzieś zgłoś, a najlepiej to załatwić z kierownikiem przychodni, niech wie jak działa jego personel na recepcji.

Podzielam zdanie większości. Niestety. Co z tego, że pracują tam dobrzy i sympatyczni lekarze jeśli od prawie tygodnia nie mogę się do żadnego dostać. A sprawa pilna, wymaga szybkiej interwencji. Panienka z rejestracji obrażona, że musi pracować. Połączenie telefoniczne trudniejsze niż z Pentagonem. Dramat.

Lekarze bardzo profesjonalni i co rzadko się zdarza trafny dobór leków za pierwszym razem. Nie mogę tego samego powiedzieć o paniach z recepcji które są nie dość przyjazne, i kiedy muszę dzwonić lub iść się umówić na wizytę aż mi się odechciewa. Nie można się umówić na następny dzień tylko musisz się zerwać z pracy czy szkoly żeby iść sie zarejestrować po czym znowu się zerwac zeby iść na umówioną wizytę. Kpiny! Zmieniam przychodnie bez głębszego namysłu.

Patologiczny system rejestracji, bezczelna obsługa pań z rejestracji, wiecznie obrażone, jakieś chamskie odzywki z ich strony. Zaczynają rejestrować od 8:00, do ok 9:30 nie da się tam dodzwonić, a po 9:30 wszystkie miejsca mają zajęte, na następne dni nie umawiają bo nie, więc wal się pacjencie, zapraszamy do wiszenia na telefonie jutro. System jak ze średniowiecza, dobrze że kijem w parapet nie trzeba walić.

Co z tego że lekarze są super skoro nie można się do nich dostać...limit pacjentów, chorujesz raz dwa razy w roku a nie dostaniesz się do swojego lekarzaRejestracja to kpina zarówno teraz jak i przed pandemią, zero empatii szacunku do osób chorych z temperaturą, ton jakby łaska że w ogóle trzeba telefon odebrać.Panie Kierowniku Kremer może warto rozważyć kilka telefonów na rejestracji skoro jest tylu lekarzy wszystkim byłoby łatwiej i pacjentom i paniom z rejestracji.A propo lekarzy jak już się dodzwonisz to słyszysz tego nie ma, ten przyjmuje po południu, a ten jest na urlopie... My zwyczajni ludzie oddajemy się w ręce systemu który ma nas totalnie gdzieś ...To jest przykre, jestem chora potrzebuje pomocy tu i teraz potrzebuje zwolnienia a tu nikt nie odbiera telefonu to jakaś katastrofa.Niestety, ale z żalem szukam innej przychodni, bo co mi z tego że Pan Kremer i Krawiec to dobrzy lekarze skoro nawet nie mogę się do nich dostać ....

Opinia moja dotyczy tylko i wyłącznie rejestracji i pań tam siedzących. porażka- chamstwo bezczelności i nie wiem jak jezscze w miare cenzuralnie określic te kobiety. Wszyscy pacjenci sie notorycznie na nie skarżą- w poczekalni u lekarza są głównym tematem. Telefoniczna rejestracja jest zwyczajnie niemożliwa- bo albo nie odbieraja albo zwyczajnie jest zajęte. co oczywiście nie jest prawda bo sama to sprawdziłam- będąc już w przychodni i widząc jak sobie rejestratorki dyskutują ( zero pacjentów przed okienkiem) zadzwoniłam na nr rejestracji i okazało sie być zajęte- dlaczego? hmmm może dlatego ,że słuchawka jest odłożona ,żeby nie przeszkadzać im w plotkowaniu.Najlepsze jest to ,że obie rejestratorki są równie nieprzyjemne- może to był główny punkt selekcji przy wyborze. gdyby nie moja Pani doktor którą uwielbiam juz dawno zmieniłabym przychodnie.... no nie wspominając ,że ten czas DO 14 dni na wizyte nie jest czasem DO ,a OD...nigdy prędzej sie nie dostałam. chyba że zwyczajnie szłam do Pani doktor mijąc te paniusie w rejestracji szerokim łukiem- wtedy owszem... w każdym razie ktos powinien coś z tym /nimi zrobić !