Pijalnia Czekolady E.Wedel

Fajne miejsce na dobrą kawę czy deserek. W szczycie dość długo trzeba czekać na zamówienie. Ale polecam.

Pracownicy chowali się na zapleczu przed klientami. Czekaliśmy ponad 10 min. Ale nikt nas nie obsłużył w tym samym czasie były 2 inne pary które również się nie doczekały obsługi. Mogli chociaż wyjść do nas i powiedzieć że zamykają aczkolwiek była godzina 20:45.

Naleśniki bardzo dobre,mus truskawkowy i sernik były wyborne,Kelner bardzo miły i nie trzeba było długo czekać.

Menu dostaliśmy dopiero po 15 minutach czekania, gdy podeszłam do lady i o nie poprosiłam. Czekaliśmy przez kolejne 20 minut, by ktoś do nas przyszedł i przyjął nasze zamówienie, w końcu postanowiliśmy opuścić lokal. Koszmarna obsługa, koszmarne doświadczenie.

Akurat miałem ochotę na czekoladę, więc po rekomendacji Pani Oliwii (która miała przepiękny makijaż) zdecydowałem się wybrać z menu mleczną czekoladę z dodatkiem czarnej porzeczki do wypicia. Pycha! Polecam.

Razem z chłopakiem po pysznej kolacji walentynkowej zdecydowaliśmy się pójść na jakiś deser, pech chciał, że najbliżej była Pijalnia Czekolady w Złotych Tarasach, zamówiliśmy zestaw degustacyjny z prosecco, który już mieliśmy okazje zamawiać w innych lokalach. Gdy złożyliśmy zamówienie, po paru minutach przyszła kelnerka i poinformowała iż nie maja innych owoców prócz banana, stwierdziliśmy, ze nie ma problemu i zgodziliśmy się na samego banana. Pomijając długi czas oczekiwania, który mógł być spowodowany sporym ruchem w lokalu, otrzymaliśmy talerz z czekolada, bananami i kilkoma kawałkami gofra, do tego było podane tiramisu, faktycznie było smaczne, ale bardzo ciężko nam się jadło, ponieważ przy zestawie dla dwóch osób dostaliśmy tylko jedna łyżeczkę i jeden widelec. Dopiero gdy kończyliśmy jeść, kelnerka przyniosła prosecco, chyba najtańsze, moje jeszcze w miarę dało się wypić, ponieważ było schłodzone, natomiast prosecco mojego chłopaka było ciepłe, nie dało się tego wypić. Przy kasie okazało się, że cena jest inna niż w menu i zapłaciliśmy 77 zł (70 zł w menu). Bardzo się zawiedliśmy, czuliśmy się „niezadbani” przez obsługę, na pewno nie wrócimy już do tej lokalizacji, zdecydowanie bardziej polecam przejść się na Krakowskie Przedmieście.

Zamówienie dla 8 osób wydawane na raty w czasie około pół godziny. Obrazki w menu dość mocno odbiegają od rzeczywistości jednak wszystkie desery smaczne.

Znaczące pogorszenie jakości.Kawa wyraźnie gorsza, jest po prostu kwaśna.Ale najgorsze jest pogorszenie obsługi. Owszem jest miło ale jak zamawiamy kawę i deser, to chcemy kawę i deser. Tu podają kawę a deser 20min później, co jest kompletnie bez sensu.

Strasznie długa obsługa, długo wykonują zamówienie i mogą nie czyścić stołów przez trzydzieści minut. Z zaletów: pyszna czekolada, szacunek dla szefów kuchni.