BCAM Grochowa Białystok

Na badania najlepiej byc po 10,wtedy nie czeka się za długo...

Nie polecam. Robiłam podstawowe wyniki, prosiłam o wyniki ok13. 30 bo mamy szczepienie. Po 14 dalej nie było wyników. Lekarz nie mógł dłużej czekać. Samo pobranie to jakiś dramat. Pani pół rocznemu dziecko wbijała igłę jakby mięso nakuwała w poszukiwaniu żyły. Inne loboratoria nie miały wcześniej problemu. Jestem bardzo niezadowolona. Omijać szerokim łukiem. Byłam na choroszczańskiej.

Dwa razy z rzędu nie dostałem wyników bo wspaniały personel nie potrafi podpisać próbek. Nie wspominając o wielkim siniaki po źle wbitej igle... Po prostu tragedia.Badanie muszę zrobić więc muszę tam iść po raz trzeci. Teraz pytanie - kto odda mi pieniądze za nieobecność w pracy? Co ze straconym czasem? Za takie niekompetencje straciłbym swoją robotę.

Jestem rozczarowana jak nigdy tym pobraniem! Tym razem była to jedna fiolka, i pomimo że jestem szczupła i mam wypukłe żyły, starsza pani z włosami do szyi nie trafiła w żyłę!. Mam od tygodnia siniaka i boli mi ręka. Dla porównania 2 tygodnie wcześniej byłam na Choroszczanskiej, i tam jakoś 5 fiolek pobranych bez bólu i śladu. Nie wiem, jak się tej Pani udało tak naruszyć żyłę.Pani w recepcji zachowuje się jak żołnierz :'przejść dalej', 'zrobić miejsce', bez żadnego proszę czy czegolowiek.Jedyny plus to szybkie wydanie wyników.Nie polecam, omijajcie z daleka!

Pobranie krwi 15 lutego, 2 osoby na recepcji, szybkie przyjęcie. Do tego momentu super. Wbicie igły, dziwny ból, po wyjęciu igły z żyły szczypanie i dyskomfort (pierwszy raz coś takiego miałem). Siniak o średnicy ok 10 cm i boląca ręka do dnia dzisiejszego.

Tragednia bylam tam 3 razy zawsze jest problem, to z wynikami to z obsluga, Panie w recepcji sa tak niemiłe jakby za darmo tam pracowały, telefon odbieraja po 40 razie. Nie polecam ,swoja droga co ich wcale nie usprawiedliwia bardzo duzo ludzi (1,5 godziny na dworzu) chyba lekarze tam kieruja...masakra nigdy juz tam nie pójdę

Dzisiaj rano (sobota) dzwoniłam do punktu na Grochowej łącznie 7 razy, nikt telefonu nie odebrał. Po przyjeździe pani w rejestracji była opryskliwa. Ponoć krew pobierają tylko do 9:30. Na mojej pytanie skąd mam to wiedzieć jeżeli ani na skierowaniu ani na stronie internetowej nie ma tej informacji odpowiedziała że trzeba było zadzwonić. Na moje pytanie ile razy, bo porannych telefonów nie odebrała już nic nie odpowiedziała tylko zaprosiła do pokoju pobrań. Przed nami były osoby i po nas, więc chyba też pobierają po godzinie 10. Na szczęście pani pielęgniarka była bardzo miła, wszystko wyjaśniła, a samo pobranie krwii odbył się sprawnie. Kolejki do poboru krwi też nie było.

Dziękuję za przemiłą obsługę, uśmiech i profesjonalne pobranie krwi dla dziecka i dla mnie.

Fatalne podejście do klienta. Mimo ponad miesięcznego oczekiwania na wyniki bardzo drogiego pakietu badań (ponad 1000 złotych), nie otrzymałem ich ze względu na niedopatrzenie ze strony personelu. Dodatkowo bardzo często niemożliwym jest dodzwonie się do punktu pobrań. Nie polecam.