PPS Młodzieżowy Ośrodek Edukacyjno-Wypoczynkowy „Zatoka Uklei” w Gawrych Rudzie

dziś przyjechałаm z Ośrodka Edukacyjno-Wypoczynkowego Zatoka Uklei"

Byłam w ośrodku już kilka razy. Zawsze trancał komuną I to się nie zmieniło. Brudne pokoje ( na kratkach wentylacyjnych pleśń i masa kurzu wszędzie) , w domkach poszewki nawet nie włożone na kołdrę i poduszkę (zrób to sam). Stołówka jak szpitalna sala. Obrusy tragedia . Jedynym miłym zaskoczeniem była znaczna poprawa kuchni. Placki ziemiaczabe czy naleśniki nie są już z mrożonego gotowca a na świeżo robione i to ze smakiem . Do tej pory każdemu odradzałam stolowanie się w ośrodku, ale teraz zachęcam. Warto tam zjeść bo wreszcie jest macznie i świeżo.

Wspaniałe miejsce, ciche i spokojne, tuż nad wodą. Byłam tam z większą zorganizowaną ekipą. Uśmiech i uprzejmość właścicieli widoczne na każdym kroku :)Domki murowane czyste i ogrzewane - w późnym sezonie zimowym miało to znaczenie.Strona kulinarna - na medal. Jedzenie pyszne, serwowane z kulturą, żartem i uśmiechem. Panowie i Panie gotujący i obsługujący dogodzili każdemu alergikowi i weganowi :)Czuć było że na pierwszym miejscu stawiani są goście.Dziękuję i polecam to miejsce :)

W tych pięknych, prawda, okolicznościach przyrody, czas leci jakby wolniej. Człowiek spokojnieje, docenia życie i jego piękno. Nie wyobrażam sobie lata bez wizyty nad Wigrami.

wróciłam tu po 30 latach ze swoimi dziećmi i nie do konca wiedziałam czego się spodziewać. Uważam że ośrodek jest super utrzymany, w dużym stopniu odnowiony. Jest duży wybór zakwaterowania od pokoi z łazienkami w pawilonach, poprzez domki 3,4,5 osobowe z łazienkami, są też wersje surwiwalowe bez łazienek i dostępną ogólną łaźnią.Stołówka, gdzie można wykupić pełne wyżywienie, boisko do piłki nożnej, ręcznej, stoły do ping ponga, oczywiście bezpośrednie dojście do jeziora z kąpieliskiem, kajaki, rowery wodne, łódki, rowery, można łowić ryby, jest miejsce na ognisko...poza ośrodkiem cóż... Wigierski Park Narodowy oferuje całe mnóstwo tras rowerowych z pięknymi widokami, spływy kajakowe - ogólnie do wyboru do koloru.nie wiem dlaczego wcześniej tu nie trafiłam ale wiem na pewno ze wrócę za rok!

Gawrych to moje ukochane miejsce od czasow jak na dywan wchodzilem po drabinie. Pamietam domy z bali i chlopow z plugami za koniem, lany zboza i swobodny dostep do jeziora. Czasy PTTK, pole namiotowe i domki dwojki" zastawione wedkami. Czasy niestety sie zmieniaja

Polecam to miejsce całym sercem, dla mnie i moich najbliższych jest to jeden z najbardziej szczególnych punktów na mapie Polski. Życzliwość pracowników jest ogromna, klimat miejsca urzekający, zarówno samo położenie ośrodka jak i okolica są bardzo urokliwe. Świetny punkt dla osób, które lubią aktywny wypoczynek, ale w bliskości z naturą. Nie tylko chce się wracać, ale czeka się na powrót z utęsknieniem. :))

Jeśli przyjedziecie w niedzielę i w deszczu to nie spotkacie się z zadowolonym z tego faktu dozorcą. Boli go samo wyjście na deszcz i wydanie klucza, a poinformowanie o miejscu tolet, łaźni i lokalizacji domku wiąże sie z wysłuchaniem trudności życia tegoż Pana.Pomijając tę historię, miejsce bardzo przyjemne, super lokalizcja, widać, że stopniowo odnawiane i w tej cene wydaje mi się, ze naprawdę warto tu się skierować.Pani przy oddawaniu klucza już bardzo miła (czyli można!).Płatność tylko gotowką przed noclegiem.

Super lokalizacja w środku lasu nad brzegiem jeziora WIGRY. Łodzie, kajaki, rowery wodne, super miejsce niedaleko jeziora aby rozpalić ognisko i zrobić imprezę, sala imprezowa, bardzo dobre jedzenie, stoły na zewnątrz przy domach drewnianych i murowanych, stoły do pingponga, boisko do siatkówki plażowej, piłki nożnej, koszykówki, kącik czytelniczy. Bardzo fajne miejsce do spędzenia wolnego czasu w przeciągu całego roku.

Pokoje czyste, a sam obiekt położony zaraz przy jeziorze, gdzie można odpocząć. Jednak znacznie lepiej przygotować sobie suchy prowiant, niż korzystać z oferty kuchni. Posiłki surowe, wysuszone, niedoprawione, a nawet także czasem i spalone.