Dom Seniora Pod Jaworzynką

Super nowina

Moja opinia o Domu Seniora jest pozytywna.Mąż przebywał w tym domu przez 3 lata,nie skarżył sie na źle traktowanie tylko zawsze twierdzil ze bardzo miłe Panie, opiekowaly sie nim bardzo dobrze.Chwalił bardzo kucharki za smaczne i domowe jedzenie.Nie doznał zadnej przykrości od personelu tylko same pozytywne zachowanie.Jedyne zastrzezenie do lekarza POZ no ale trudne czasy dla nas wszystkich.Polecam i pozdrawiam wszystkie mile Panie.

Super miejsce. Jesteśmy bardzo zadowoleni z opieki nad babcią. Miła atmosfera, serdeczny personel, smaczne posiłki. Dziękujemy za opiekę.

Pięknie położone miejsce w Lubomierzu, niedaleko przełęczy Przysłop. Wygląda na zadbane.

Potwierdzam

Nie polecam osobom, które wymagają opieki pielęgniarskiej. Kąpiel raz w tygodniu, brak codziennej higieny (mycie), stan sanitarny łazienek niedopuszczalny, ordynarny stosunek pielęgniarek do pensjonariuszy potrzebujących opieki. Nie przewiną, gdy jest taka potrzeba, nie dadzą leków uśmierzających ból. Miłe na pokaz, wiele osób narzeka , ale sa zastraszone i proszą o dyskrecje. Położenie domu idealne, powietrze wspaniałe, miła dyrektorka, ale pielęgniarki robią tam co chcą. Najgorsza to pielęgniarka o imieniu Krystyna, a na drugim miejscu jest Stanisława. Możesz wyć z bólu, a nikt Ci nie przyjdzie z pomocą. Rzeczy osobiste oddane do prania nie wracają do właścicieli. W łazienkach smród. Na wózkach inwalidzkich siedzi sie po 5 godzin i dłużej. Przewija się pensjonariuszy 3, 4 x dziennie. W upalny dzień nie ma kto podać nawet zwykłej wody...Terror pielęgniarek jest niedopuszczalny, jedynie podczas wizyt rodzin są słodkie jak lukrecja. Teściowa wiele razy nie mogła sie doprosić przewinięcia. Pupa odparzona. Raz była kapana po 2 tygodniach, dopiero po interwencji syna. Oceniam ta placówkę na ocenę niedostateczną..