Sąd Rejonowy Lublin - Zachód

To jest jakieś żałosne. Najpierw milion prób dodzwonienia się, mimo sygnału nikt nie odbierał, kolejne próby - telefon rozłączony. No jakaś żenada, tak ma funkcjonować sąd? Na stos z nimi. I jak człowiek z drugiego końca Polski ma się czegokolwiek dowiedzieć, jak listu na jego imię rodzina (ojciec) odebrać nie może? Niech ktoś wprowadzi czystki

Postępowanie w I instancji trwa 9 lat i dopiero wydał postanowienie i to częściowe. Prezes sądu dwukrotnie przepraszał i co z tego jak zaraz dekada i nic. Sygn I Ns 1499/14.

Bardzo nie uprzejma obsługa telefoniczna. Przeszło miesiąc czasu i proszenie się o własne pieniądze. Panie w sekretariacie oburzonym głosem udzielają informacji, które i tak nic nie wnoszą czyli dalej stoję w punkcie A. Jak dla mnie dramat. Jeśli wykonuje się swoją pracę to trzeba to robić sumiennie, a nie z łaską. W życiu nie ma nic za darmo. Na wypłatę trzeba zapracować!

Nie informują o zmianie terminów rozpraw, list o przełożeniu rozprawy w której jestem swiadkiem i która miała odbyć się tydzień temu został wyslany wczoraj na adres pracy (nikt pracujacy tam nie byl mi w stanie tego wyjaśnić). Kobieta pracująca w informacji" to zwykły buc

Dramat .. od 4 dni dzwonie po kilkanaście razy dziennie . Z takim skutkiem ze nie odbierają albo telefon jest odłączony. Nie poważni ludzie . I tyle mam w temacie .

Sądy wydają wyroki że nakaz maseczkowania niezgodny z prawem, ale do sądu bez maseczki nie wejdziesz. Kwintesencja logiki.

MOJA 1 opinia na google EVER!!! 5:30 h dzwonienia. Sygnał jest odbierania nie ma. Jadę. Godz.14:32 dostaje informację że tutaj już nikogo nie ma!! Mimo że godziny otwarcia do 15:30!!!!!! Pani brunetka w wieku ok 40 (plastiku więcej niż w Daci Duster) mówi , że proszę przyjść o 8:00 a nie tak późno. Dodatkowo dostaje od niej informację że telefony na stronie są nieaktualne, pytam wiec o aktualne, odpowiada mi że ona nie jest punktem informacyjnym!!! Proszę żeby się przedstawiła to zaśmiała się w twarz, odwróciła się i odeszła!!!!!Banda bezkarnych, niepomocnych ludzi bez krzty pokory utrzymywanych przez Nas wszystkich.Dziękuję Pani w budynku obok z pokoju 25. Mega pomocna.Nie wiem czy ktoś czyta te komentarze ale gdybym ja coś takiego przeczytał o swoim pracowniku na państwowym garnuszku wyjebał bym na 6 mcy na zbity pysk do prywatnej firmy żeby nieroba nauczyć pokory i szacunku do pracy! End of story.

Od pół roku próbuję się dodzwonic bezskutecznie. Nie wiem czy ten sąd wogołe działa czy jest to sąd widmo. Sprawa wysłana listem nawet nie znam sygnatury zaraz minie rok.

Uwaga na sędzie Lebiedowicz z IV wydz. uzgadnia termin wyroku, nastepnie zmienia go,nikogo nie informując. nic sie nie mozna na biurze informacji dowiedziec(wystepowalem sam bez adwokata). a pozniej okazuje sie ze wyrok ogłosila pozniej i wniosek o uzasadnienie odrzuca.Tak sie robi jeleni żeby nie trzeba było niezgodnego z prawem wyroku uzasadniać.Majstersztyk.Dodam tylko ze jako os. z lublina bylem wzywany na rozprawę zdalną,a strona przeciwna ktora miala dojechac 160km wezwana do sądu na miejsce.Zakazano mi sie stawic,to gwoli ciekawostki.Wiec po tym triku miałem pewnosc ze wyrok bedzie niekorzystny.

W sądzie na Wallenroda nie są odbierane telefony. Po prostu. 12. 30 Piątek zwykły dzień pracy. Automat informuje że nagrywa rozmowę. Ja oczywiście też.Kamil.