Hager Polo Sp. z o.o.

Fajna atmosfera w pracy

Rozładunek szybko bez zbędnych ceregieli.

Obiecują premie po 500 zł a człowiek realnie zarabia 3200 do programu śmiechu warte się nadaje ta firma bo w tamtych czasach się zatrzymali !

Firma nierzetelna zatrudniająca dużą ilość kobiet, które zamiast robić normy obsługują telefony na stanowiskach, a winę za brak normy zrzucają na nowe pracownice, które notabene są później zwalnianie jeżeli liderka sprzeda koleżanke wyżej. Przykładowo na zgrzewarce jest norma 4 tys. Cała góra pewnie nie widziała takiej normy co pozwala szukać winnych wśród początkujących pracownic. Umowa dla początkujących na miesiąc co w okresie pandemii jest hagerowi na rękę bo w końcu umowę wystawia pośrednik . Ostatnim dziwnym przypadkiem w tej firmie było zastopowanie montażu co mawiał kierownik jest spowodowane tym że Francja nie odbiera produktu końcowego z Hagera. Przychodzi kierownik i mówi: za niedługo wszystko ponownie ruszy z kopyta nie ma się co martwić zakres prac. No i się stało poleciały głowy bo w końcu na miesięczna umowę można zrobić z pracownika szmatę, wykręcić ją i wywalić. Nie polecam tej firmy. Znana marka a robi ludzi w konia. Mam nadzieję że epidemia nie raz wykręci hagerowi wała tak jak hager robi wały nowym pracownikom.

Straszny wyzysk ludzi to jakieś nie porozumienie.Na produkcji nie ma czasu żeby nowy pracownik zszedł na przerwę lub do toalety ponieważ normy nie wyrobi.Ludzie obozy już dawno polikwidowali.To straszne że nikt z tym nic nie robi w dalszym ciągu.

Jedna z tych firm, co nie zostawia pracowników na lodzie""

Narazie max gwiazdek, byłam na rozmowie o pracę. Wrazenia bardzo pozytywne będę edytować opinię jak zacznę pracę. Od poniedziałku. Edit, już po pracy. Zostałam zwolniona z ostatnim dniem listopada. Cóż wnioski pozostawiam do wyciągnięcia. Żalu nie mam. To nie była praca dla mnie. Nadal jednak uważam, że jest tam całkiem nieźle.

Nie polecam. Pomyśl, zastanow się co najmniej z 10 razy czy aby na pewno chcesz w tym zakładzie pracować a w szczególności to na 4Pp

Nie dosyc, ze dzwonie 40 razy, to na koncu ktos odklada sluchawke. Witaj w Polsce...