Salon Samochodów Używanych 70

Nie polecam Ci co umówili się na oględziny i nie kupili wygrali tak jakby MILION W TOTKA Zakupiłam w tym komisie citroen C3 w październiku wcale nie był tani.I taki szrot że lepsze auta są na złomowisku podretuszowane tylko aby sprzedać. Zapłaciłam za niego 7500zl i cały czas do niego dokładam bo nawet mechanicy i elektrycy rozkładają ręce. Są w szoku że coś takiego można było sprzedać.NIE POLECAM NIKOMU.I OSTRZEGAM PRZED ZAKUPEM W TYM MIEJSCU

Po przyjechaniu na miejsce wielkie rozczarowanie inny stan faktyczny niż w ogłoszeniu w aucie palone dziura w siedzeniu popielniczka cała w popiele z papierosów lampa klejona przerysowana prawa strona wgniotki na błotniku, Właściciel jak i pracownicy nie kompetentni do sprzedawania samochodów ludzie nie dajcie się nabrać mam porobione zdjęcia jako dowód i kopie oosze ka sprawę kieruje w odpowiedni organizacja . Fakt iż auto nie jest nowe ale w ogłoszeniu się zamieszcza informacje do poprawek kosmetycznych jak i blacharskich a i mechanicznych bo cewka też miał problem.

Zakupiłem Seata Leona super polecam ten komis solidna firma

Salon Samochodów Używanych 70 to wspaniałe miejsce, gdzie można znaleźć doskonałe samochody w bardzo przystępnej cenie. Firma ta wyróżnia się przede wszystkim indywidualnym podejściem do klienta i wysoką jakością swoich usług. W salonie panuje bardzo miła atmosfera, a pracownicy są bardzo pomocni i profesjonalni, zawsze służąc pomocą i doradzając w wyborze odpowiedniego samochodu. Polecam serdecznie !

Nie polecam absolutny brak poszanowania dla kupującego. Zaliczka wysłana w celu rezerwacji samochodu a i tak go sprzedali . Maja w nosie czas klientów oraz ich zszargane nerwy. Brak kompetencji . NIE POLECAM NIKOMU TEGO SALONU!!!!!

Porażka. Co innego w ogłoszeniu a co innego w rzeczywistości. A parę aut niby nie powodziowe a czuć wilgoci i stęchlizną te które my byliśmy ogląda nie miał siły wyjechać z placu mój maluch był wiel lepszy ze 115KM chyba 100 podrodze zdechło. Że jeszcze ciągną cud

Umówiłem się na oglądanie auta kilka dni wcześniej by samochód zarezerwować, gdyż do przejechania na miejsce miałem kilkaset km. Dzień przed telefon, że jest klient i chce kupić, czy na pewno będę - mówię trzymać, przyjadę. Na ten konkretny model i wersję poluję od dłuższego czasu, a że trafił się jedyny weekend wolny na dalekie trasy w najbliższych miesiącach,a autoo po przeprowadzce jest bardzo potrzebne, właściwie jechałem go kupić. Droga długa, zmęczenie codziennymi obowiązkami duże, nie jestem też zawodowym kierowcą więc ustawiłem nocleg po drodze. Po prawie całym dniu za kierownicą, na 50km przed miejscem noclegowym SMS, że zięć" zobaczył auto na placu uparł się i bardzo przeprasza

Kupiłem w 11/2019 VW Golfa z 2004. Wiadomo - samochód miał 15 lat. W opisie był bezwypadkowy — i rzeczywiście taki był. Musiałem wymienić oleje, filtry, klocki i tarcze - normalne materiały eksploatacyjne. Sprzedawca dał mi rabat z powodu tych koniecznych napraw po wizycie na SKP. Jednak wszystko opisane w ofercie było zgodne ze stanem faktycznym.Bardzo dziękuje!Polecam ten komis patrząc na własne doświadczenie.Dzisiaj jeżdżę już tym samochodem 4 miesiące, zrobiłem 6000km i wszystko jest Ok. Żadnych dodatkowych inwestycji.Odpukać ;)

WitamOstrzegam wszystkich , przed zakupem samochodu w tym „komisie samochodowym ”Niestety ja kupiłem i mam duży problem . Silnik to szrot ,olej leci z każdej strony , zmęczony życiem a na liczniku ledwo ponad 134 tys km .Nie zaniżajcie kwot na rachunkach !!!!Zapewniał pan ze wyciek który zauważyłem jest tylko z uszczelnienia wtrysków a leciało z :- wtrysków- górnej pokrywy- chłodniczki olejowej- miski olejowejMa pan racje powinienem odrazu zgłosić się do rzeczoznawcy a później do sądu i urzędu skarbowego

Peugeot, który miał być w eleganckim stanie okazał się słabo potraktowany szpachlą. Żałuję, że dałem się skusić