Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi, Filia w Warszawie

Jednym zdaniem porażka, jak dla osoby uczącej jak i dla osoby która poszukuje pracy. Po rozmowie z osobami które tam chodzą nie dostałam ani jednej pozytywnej opinii. Wiec również daje to coś do myślenia.Brak odpowiedzi zwrotnej. Nie odbieranie telefonów jak i brak odpowiedzi na wiadomości. Zero kultury do drugiego człowieka. Również będąc na rozmowie o prace, miejsce wręcz okropne zaniedbane. Wstyd!

Google maps pokierowało mnie w złą lokalizację :( tam znajdowało się liceum a Akademia jest po drugiej stronie miasta.

Mam wrażenie, że to żart. Odpowiedz na niektóre pytania, dostęp do umowy mogę dostać dopiero po złożeniu formularza i udostepniu swoich danych.Nieprofesjonalne odpowiedzi na email. Ogólnie nie polecam nawet kontaktu.

Super szkoła.Właśnie ukończyłam mgr bez problemów dlatego polecam

Brak szacunku dls studentów

Nie mam żadnego kontaktu , nikt nie odpowiada na email ,nikt nie odbiera telefonu

Nikomu nie polecam tej uczelni, żaden student nie zasługuje na to by być tak traktowanym. Po pierwsze, uczelnia nie odpowiada na maile, nie odbiera telefonów, cokolwiek tam załatwić graniczy z cudem, cały czas robią studentom pod górkę, naginając zasady głównej siedziby uczelni oraz nie stosując się do regulaminu studiów. Plan zajęć dostajemy dzień przed zjazdem łącznie z informacją, czy zjazd w ogóle się odbędzie ( co dla osób pracujących jest ogromnym minusem ). Pośród, gdy wszelkie uczelnie studiów zaocznych organizują zajęcia online - Filia w Warszawie wymusza na studentach zjazdy stacjonarne, w dobie pandemii, nauczyciele nie dają możliwości nieobecności - jeśli już nieobecność się zdarzy utrudniają zaliczenie przedmiotu. Kolejną sprawą jest zaliczanie praktyk poza uczelnią, gdy osoby są spoza Warszawy - dziekanat na każdym kroku utrudnia zaliczenie praktyk we własnym zakresie. O wszystkim wiemy na ostatnią chwilę, żadnego kontaktu nie ma z władzami uczelni, o nauczycielach już nie wspominam. Jedyne co się musi zgadzać to pieniążki za czesne - od razu są naliczane za każdy dzień odsetki ( tego potrafią dopilnować ), w porównaniu do innych uczelni niestacjonarnych czesne tutaj wynosi niestety najwięcej. Z bólem serca płacę i czekam by to pomyślnie skończyć... Oczywiście, że chciałam się przenieść, ale tutaj to praktycznie niemożliwe, bo odejdą pieniążki za studenta, więc formalności w związku z przeniesieniem są bardzo ciężkie do wykonania. Uciekajcie od Filii Ahe w Warszawie jak najdalej. Każdy z mojego roku to potwierdzi....

Nie da się dodzwonić do działu rekrutacji w godzinach w których ona powinna pracować...