Poczta Polska

Ogromne kolejki, a zazwyczaj tylko jedna Pani obsługuje. Niepełnosprawni i ciężarne niestety nie są obsługiwani bez kolejki. Dla takich osób nie ma nawet miejsc żeby na chwilę usiąść, zwłaszcza przy takim czasie oczekiwania w kolejce. Wg innych opinii czas się dawno zatrzymał, ale wg mnie jest gorzej niż 20 lat temu. Listonosze mylą adresy, nie fatyguja się by wejść po schodach wyżej niż na parter. Dwie gwiazdki za to, że e niektóre (jedna może dwie) panie obsługują dość miło i sprawnie.

Piętnaście osób w kolejce przed południem. Jedno okienko otwarte. Druga z trzech pań nie kryje udania się na śniadanie komentując do koleżanki swoje niezadowolenie z ilości ludzi chcących skorzystać z usług Poczty Polskiej. Na co druga odpowiada cyt nazlazili się wiesz Poniedziałek". Jeśli otrzymasz awizo w Piątek zapomnij o odbiorze tego samego dnia. Sobota również nie wchodzi w rachubę. Po prostu panią nie chce się wprowadzać paczek trzeba czekać do przyszłego tygodnia. Pomijam bezczelne odzywki do klientów w wieku emerytalnym. Totalne niezadowolenie z pracy panuje na tej poczcie. Współczuję każdemu

Bardzo nieprzyjemna, powolna obsługa. Kolejki - zawsze tylko jedno okienko otwarte.

Jedna pani obsługuję, kierownik Pani zajęta na zapleczu, płacimy na tą instytucję ciężkie pieniądze za wszystko a kolejka że można na zawał tam zejść

Ręczniki, maskotki, chińczyk, resoraki, portfele, napoje, podpaski, słodycze. Czekam aż poczta otworzy garmażerkę z pierogami i krokietami. Człowiek robi się głodny czekając w tych kilometrowych kolejkach. Odebrać zwykły list czy wysłać paczkę, kupić znaczki, to zadanie dla najwytrwalszych. Poczta zapomniała o swoim pierwotnym złożeniu... Korzystam bo muszę niestety. Jak dla mnie to relikt przeszłości, z którego wszyscy jesteśmy zmuszeni korzystać.

Na poczcie są chyba 4 okienka do obsługi. W większości czasu działa tylko 1. Można natrafić na niezadowoloną Panią ze swojej pracy i zostać nie miło potraktowanym.

Zawsze kolejki dlatego że ZAWSZE jedno okienko otwarte... Druga Pani zwykle jakieś gazetki kładzie na półkach albo udaje że pracuje.

Placówka poczty. Nadajesz i odbierasz listy, paczki, itp.Uwaga w gratisie zawsze kolejka.Cztery okienka do obsługi, a żadko uruchomione są dwa okienka.Oczywiście jak na pocztę obsługa zapewnia wszelkie niedogodności.

Zawsze są duże kolejki. Osoby Tam pracujące robią wszystko jak za kare. Czynna jedna kasa . Pani na komputerze pisze w spowolnionym tempie. Pani zamiast obsługiwać kolejkę przekłada sobie znaczki lub uklada magnesy na tablicy. Tempo ślimaka.