Orange Częstochowa GALERIA JURAJSKA

W dniu dzisiejszym uzyskałam profesjonalną, bardzo przy tym miłą pomoc . Pani Katarzyna Piasecka pomogła mi rozwiązać problemy związane z moją umową, korzystaniem z Mój Orange. Przez kilka miesięcy mimo mojego kontaktu telefonicznego z doradcami Orange nikt mi nie pomógł. Wręcz odwrotnie, informowano mnie błędnie co do warunków umowy, obiecywano pomóc i oddzwonienie ale na obietnicach się kończyło. Pani Piasecka z dużą wiedzą, cierpliwością pomogła mi w kilkanaście minut. Bardzo jej dziękuję.

Jestem bardzo zadowolona z oferty, którą przygotowała dla mnie Pani Kasia, przy tym obsługa uprzejma i bardzo pomocna, moje oczekiwania zostały spełnione. Co równiez dla mnie ważne, to, to, ze wszystko zostało wykonane szybko i sprawnie dzięki wiedzy Pani Kasi. Polecam salon!

Jakiś czas temu przyszedłem z zamiarem przedłużenia umowy, jeden z pracowników, który mnie obsługiwał miał wyjątkowo kiepski dzien (już czekając w kolejce widziałem jak z nerwami obsługuje starsze małżeństwo). Na proste pytanie czy w salonie są podobne promocje co przez infolinie zaczął prawić mi morały żeby ludzie sobie wszystko przez infolinie załatwiali, salony powinni zlikwidować i na koniec stwierdził żebym nie przedłużył umowy bo ona przejdzie na czas nieokreślony.Po wyjściu z salonu zadzwoniłem nainfolinię, bardzo miła pani przez telefon przedłużyła mi umowe a tu już raczej nigdy nie zajrzę.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z obsługi Pana Piotra P. Przedstawił nam bardzo jasno i dokładnie ofertę. Uśmiech na twarzy i świetne podejście do klienta nieocenione.Polecamy :)

Przemiła obsługa, mój problem rozwiązany szybko i bez komplikacji :) Polecam

Najlepszy salon w Częstochowie. Pracownicy bardzo kompetentni, potrafią załatwić każdą sprawę.Polecam Panią Kasię, która zawsze z uśmiechem odpowiada na każde pytanie.

Obsługa tragiczna.Jestem klientem orange od ponad 5 lat (9 usług w orange love).Chciałem dokupić internet 100 GB miesięcznie na kartę( bez abonamentu), i uruchomić kartę e-sim, a w salonie szanowny sprzedawca (szpakowaty pan z nastroszonymi włosami, imienia nawet nie chcę pamiętać) poinformował mnie iż takimi rzeczami to oni się nie zajmują,abym sobie kupił starter w kiosku.Kiedy wskazałem mu na regale pakiet,który mnie interesował, ze złością zerwał blister z półki i stwierdził,ze może mi go sprzedać,ale wszystko mam sobie doczytać z instrukcji. Jeszcze nigdy nie zostałem tak potraktowany jako klient.To podobno jest salon firmowy, a kultura i obsługa pana sprzedawcy jest poniżej krytyki. Może warto zmienić zawód, jeśli profesjonalna obsługa klienta przerasta pana możliwości. Stanowczo nie polecam.

Moja kolejna wizyta w tym salonie bez żadnego efektu! Od ponad tygodnia męczę się z nowym dekoderem który nie działa. Zgłosiłem usterkę w salonie i po wizycie technika zostałem poinformowany ze dekoder trzeba wymienić w salonie na inny model, tak samo jak modem. Pani Katarzyna która ewidentne siedzi tam za kare i nie nadaje się na obsługę klienta, skrzywiona mina na wejściu, antypatyczna, traktująca klienta jak idiotę, a do tego nieprzyjemna w rozmownie którą chyba specjalnie prowadzi sama ze sobą pod nosem żeby człowiek jak najmniej usłyszał stwierdziła jak pięcioletnie dziecko że ona nie wysyłała do mnie technika i nie wie co on sobie tam nawymyślał! (Czy to jest jakieś przedszkole? - myślałem ze w takich salonach pracuje się jako jeden Team i rozwiązuje problemy, a nie zrzuca się winę na innych kolegów z pracy. Sam pracuje w ogromnej firmie i takie zachowanie jest niedopuszczalne zarówno na stanowisku kierownika, a tym bardziej na stanowisku kogoś kto ma bezpośredni kontakt z klientem).Podsumowując, ta właśnie Pani jest ewidentne mądrzejsza od technika i zamieniła mój „stary” modem na uwaga… nowy TEN SAM model! Stwierdzając ze coś się pewnie popsuło i dlatego nie działa (może ta Pani powinna zmienić profesję).Poza kłopotem zmiany haseł do wifi na wszystkich urządzaniach, zepsutym humorem i stratą czasu ta wizyta nie wniosła nic. Dekoder dalej nie działa. Na koniec ta Pani powiedziała mi ze jak nie będzie działać to żebym sobie zadzwonił na infolinie i zgłosił reklamacje. W jakim celu macie te salony skoro nikt nie jest w stanie tam pomóc i kierują klientów na infolinie, a do tego obsługa takiego salonu jest chamska. Może następnym razem jak ta Pani będzie miała taki humor to po prostu się zamknie na zapleczu w izolatce, albo powyciera kurze w półek i pozwoli pracować ludziom którzy są mili, pomocni, posiadają jakąś wiedzę i przede wszystkim są stworzeni do tej pracy i ją lubią!