Santander Leasing

Pelno ukrytych opłat, a obsługa klienta to jakiś żart. Wystawiają faktury nie w innych miesiącach niż opłata (bo pracownik miał wolne). Nie dajcie się nabrać!

Straszne. Jakby mieli biura, do którego w sprawach ważnych można by było przyjść i uzgodnić co trzeba oraz przekazać dokumenty to spoko, ale...:- nie mają biur, więc kontakt jest tylko przez infolinię,- w sprawach innych niż normalne (np. cesja umowy na inną firmę, bo pożyczkobiorca ogłosił upadłość) nie sposób nic ustalić, bo sprawą co chwilę zajmuje się ktoś inny i nikt nic nie wie w całości,- decyzyjność w tej instytucji ma system a nie ludzie,- wszystko przechodzi przez analityków, bo BOK nie podejmuje żadnych decyzji,- rozmyta odpowiedzialność, nie wiadomo z kim należy rozmawiać w sposób gwarantujący utrzymanie ustaleń z rozmowy,- tragedia czasowa (terminy rozpatrywania wniosków, np. o cesję),- tragedia w systemie, gdzie żeby wgrać dokumenty (a można tylko po jednym) jest bardzo ograniczony rozmiar pliku i w praktyce nic się nie da zrobić...Ogólnie instytucja żenująca i totalnie oderwana od realiów rynkowych. Kto korzysta, to dopóki jest ok - nie wie o tym, że jak się coś nie powiedzie i zagmatwa to lepiej od razu rozwiązywać umowę i starać się o transakcję gdzieś indziej na spłatę tej. Nie ma sensu nic zmieniać, bo się nie da tego procesu z nimi wytrzymać nerwowo.

Jestem bardzo zadowolony z obsługi i podejścia pracowników firmy do klienta. Szczególnie wdzięczny jestem Pani Annie Czerniawskiej za szybkie i profesjonalne dopięcie mojej umowy leasingowej. Najtańsza i najlepsza oferta, pełen profesjonalizm pracowników i poczucie komfortu dla kupującego, od pierwszego maila do odbioru samochodu, to cechy Santander Leasing. Oby nowe auto było tak niezawodne jak Państwa firma i Państwa specjaliści.

Super firma w okresie trzech lat spłaty kredytu rat za sam.żadnych zmian oprocentowania wszystko według umowy.

Chyba pierwszy raz spotykam się z tak profesjonalną obsługą od strony doradcy z banku. Bardzo polecam Wojciecha Ozimka! Dzięki jego propozycji wziąłem promocyjny leasing 100% na samochód elektryczny i jestem super zadowolony (mam zerowe odsetki, także stopy procentowe mnie nie interesują). To był mój pierwszy leasing, mimo to wszystko poszło bardzo przyjemnie oraz sprawnie. Pan Wojciech odpowiedział w ekspresowym tempie na wszystkie pytania i wątpliwości. Do tego sam po jakimś czasie zaproponował dofinansowanie do samochodu elektrycznego, na które myślałem, że samochód się nie łapie ze względu na datę zakupu. Polecam każdemu Wojciecha Ozimka!

Dużo ukrytych kosztów nie da się spłacić kredytu szybciej bez płacenia dodatkowej prowizji pierwsza rata o 300 zł wyższa nie wiadomo dlaczego i co miesiąc rata wyższa o 100zl . Miałem dużo kredytów w różnych bankach ten zdecydowanie jest najgorszy nigdy już nie skorzystam z Santander Leasing. By spłacić kredyt szybciej trzeba złożyć wniosek z tym,że minął już miesiąc i brak odpowiedzi dzwoniłem kilka razy w tej sprawie i każą czekac i płacić coraz wyższe raty

Firma traci klientów z powodu celowego działania swoich pracowników. Jesteśmy związani z tą firmą od 8 lat. Aktualnie leasingujemy już trzeci samochód. Dotychczas korzystaliśmy z usług oddziałów w różnych miastach. Ostatni samochód leasingujemy poprzez oddział w Krakowie i to będzie moja ostatnia przygoda z tą firmą.Dwa pierwsze leasingi przebiegły bez problemu. Dokumenty, kontakt świetny. Zawsze płacę raty na czas, wiec nie miałem żadnych problemów. Potrzebowałem zieloną kartę - była na czas. Dowód rejestracyjny otrzymałem w tydzień.Aktualnie leasingujemy samochód przez oddział w Krakowie. Zaczęło się od błędów umowie. Dalej mimo, że pracownik tego oddziału wiedział, że nie rozliczam VAT i ubezpieczenie interesuje mnie w kwocie brutto, składkę wyliczył w kwocie ceny netto samochodu. Inną kwotę otrzymałem w ofercie, a inną do zapłaty. Oczywiście do zapłaty była wyższa.Ostatnia akcja" pracownika obsługującego mój leasing dotyczyła przetrzymania dowodu tymczasowego.Mój sprzedawca przekazał do firmy Santander w Krakowie tymczasowy dowód rejestracyjny na trzy tygodnie przed jego wygaśnięciem. I od tego czasu dowód "wylądował w szufladzie". Mimo

Patrz niżej usunęli opinie gdyż podałem dowody na przestępcza działalność , wkrótce zdjęcia z opinia naprofilu moim !!!

Leasing dramat nie polecam, NIGDY WIĘCEJ !!!!Jest wiele innych, lepszych i mniej problemowych leasingów.Potrafią wypowiedzieć umowę leasingu bez podstaw...Jak chcecie narażać się na dodatkowe koszta to śmiało.

Mnóstwo ukrytych opłat raty o 400zl droższe najgorszy lizingodawca nie polecam