DOGGIE.pl strzyżenie psów - fryzjer, stylizacja, pielęgnacja psów - Groomer Studio

Polecam w 100 procentach!!Panie uprzejme z fantastycznym podejsciem do psiakow.Bylam dzis z moim yorkiem. Wyglada megaaaa!!!Razem z Piorunkiem dziekujemy Wam dziewczyny.Bedziemy juz zawsze u Was strzyc i pielegnowac naszego Piorunka :)Pozdrawiam cieplo.Marta

Piękne fryzury, czułe podejście i uczciwe ceny. Polecam.

wizyta wygrana w konkursie i chyba dlatego zostałam potraktowana jak gorszy sort... brak kontaktu i ignorowanie wiadomości przez właścicielkę. Z usługi zrezygnowałam, ale na tę wiadomość też oczywiście nie dostałam żadnej odpowiedzi...

Super strzyżenia dla mojego Pieska jak za każdym razem wygląda zachwycająco , Super właściciele i pracownicy , Super atmosfera .Najwyższa jakość dla piesków tylko tutaj .

To była pierwsza wizyta dla mojego szczeniaczka. Jestem zadowolona na 100%. Piesek czuł siebie dobrze i komfortowo przez cały proces, oczywiście było tak, ponieważ pani, pracujące w salonie, kochają piesków i swoją pracę.

Super miejscePozdrawiamy PanieHawvanka wygląda piekniePolecamy serdecznie

Profesjonalna usługa i obsługa, psynek szczęśliwy

Byliśmy z naszą ukochaną sunią pierwszy raz po zimie w salonie przy ul. Elektoralnej. To była nasza pierwsza wizyta w tym miejscu. Byliśmy mocno zaniepokojeni po pierwsze dlatego iż nasza Maltanka troszeczkę miała kołtunów po drugie jest nie ufna i zawsze się o nią martwimy no i w końcu baliśmy się o miejsce parkingowe. Koniec końców zaparkowaliśmy bez trudu.Udało się zaleźć dogodny termin w Doggie Studio a sama wizyta przebiegła wyśmienicie. Przesympatyczna obsługa. Fryzjerzy z salonu Doggie są specami w swoim fachu. Nasz gwiazdeczka szczęśliwa pięknie ostrzyżona i pachnąca!Zaskoczeniem na miejscu okazał się wielki wybór produktów dla psów, smyczki, szelki, ubranka - bardzo dobre miejsca dla posiadaczy małych i śrenich psów!Żeby nie było tak cukierkowo to lokal jest w przedwojennej kamienicy na piętrze bez windy.Wracamy za 2 miesiące!

Nie polecam, strzyżenie na „chama” pies przez dwa dni po wizycie cały czas się trząsł (weterynarz powiedział ze to ze stresu i od przywiązania )Będąc po psa 15 minut przed końcem strzyżenia, słyszałam na korytarzu jak bardzo piszczy nie usłyszałam natomiast żadnego uspokojenia psaNie mogłam dostać sie do środka, w koncu jak juz Pani łaskawie mnie wpuściła, na moje pytanie czemu moj pies tak piszczy usłyszałamchamskie piszczy bo jest przywiazanyPani ktora go strzygła powinna na swoim psie tak sie znęcaćNIE POLECAM