Auchan

Pomimo wielu sklepów w pobliżu do Auchan jest powód wejść. Duży wybór i różnorodność. Często dobre ceny.

Byliśmy kupić trampolinę. Jesteśmy z mężem pod ogromnym wrażeniem obsługi. Pan, który pomógł nam dokonać wyboru był bardzo zaangażowany w pracę. Pomógł nam we wszystkim że aż byliśmy w szoku, bo rzadko zdarza się tak miła i pomocna obsługa w supermarkecie. Serdecznie Pana pozdrawiamy i dziękujemy❤️

Ogromna hala z dużą ilością produktów, jestem już to bardzo rzadko,jakoś nie dostrzegam promocji z efektem wow. Jeśli chodzi o cały obiekt to już jest tam coraz mniej najemców co pewnie też na wpływ na całość.

Tanie zakupy,a dzięki innym sklepom istnieje możliwość zakupu innych rzeczy( książek, ubrań, elektroniki) obok centrum handlowego jest również tania stacja benzynowa.

Bawienie sie w charytatywnosć kosztem klientów nie jest fajnym pomysłem...I dobrze by bylo ustalic czy np smietane podajecie w litrach czy kilogramach

Proponuję żeby kierownictwo sklepu przeprowadzili rozmowę ze swoim personelem bo Panie sprzątaczki krzyczą i kłocą się niesie się na cały sklep, używają wulgaryzmów...wstyd.

Byłam na kasie samoobsługowej. Nie wiedziałam że teraz były wbudowane skanery rachunku więc wyżucilam rachunek. Pan ochroniarz oraz pani która pilnuje kas kazali mi grzebać w brudnym, śmierdzącym koszu. Jeszcze nikt mnie tak w życiu nie poniżył a często robiłam tam zakupy. Po prostu wstyd. Gdzie pomoc klijętom i empatia?

Duży wybór BIO produktów i tylko z tego powodu dwie gwiazdki. Pan z działu obsługi owoców albo jest pozbawiony kultury albo ma specyficzne poczucie humoru, które powinien zamknąć w domu wychodząc do pracy. Nakładając sobie czereśnie zostałam zbesztana publicznie przy innych klientach, że mam to robić w rękawiczkach bo od 3 lat mamy COVID i szukał aprobaty wśród innych klientów pytając „mam racje?!”. Takie zachowania noszą znamiona nękania. Dodam, że gdyby Pan był obecny na swoim stanowisku pracy, a nie szukał wrażeń z paniami z obsługi działu rybnego, to z całą pewnością domyśliłabym się, ze te zadanie należy do Niego. Natomiast jestem osoba higieniczna, zaszczepiona 3 dawkami i o tyle o ile popieram nakładanie pieczywa w rękawiczkach, to o tyle nakładanie owoców które myje się przed spożyciem uważam za mocną nadinterpretacje. Ponadto czym się różnica wymienione przez Pana czereśnie od pomidorów ?! Dlaczego została mi zrobiona awantura o czereśnie, a pomidory mam nakładać samodzielnie bez rękawiczek ? W żadnym markecie czy to w Polsce czy za granica w czasie mocnego Covidu nie spotkałam się z tak bezczelnym zachowaniem. W załączniku zdjęcie nabitej etykiety wraz z data i godzina nabitej cenowki przez ww Pana. Liczę na rozmowę dyscyplinująca z tym że Panem bo takie zachowania nie powinny mieć miejsca w obsłudze klienta.

Ogromny asortyment, produkty nietypowe i zagraniczne, wszystko w miarę tanie. Do tego chyba najlepiej działający system kas samoobsługowych (nie za cinają się, skanowanie idzie płynnie)

Wyprzedaż garażowa fajnie ze jest coś takiego tylko jak widzę chyba większość to handlarze.