Kompleks Wypoczynkowy Jano

Lokalizacja miejsca umożliwia piesze wycieczki na bliskie szczyty, co jest dużym atutem. Sam hotel prezentuje się ładnie, jest miejsce na grilla, bezpłatny basen, pobliski pub z bilardem i wiele więcej! Dużym plusem jest jedzenie i obsługa - obie zasługują na duże 6 z plusem. Co do pokoi i porządku, bo dużo tutaj było o tym pisane, to są to pokoje standardowe - w moim przypadku był to pokój sypialnia i łazienka. Pomieszczenia są raczej czyste, lecz widać, że Jano przydałby się remont - wykładzina jest niestety zużyta, a dywanik w łazience - brrr. :( Sam basen, z którego korzystaliśmy, pamięta jeszcze lata osiemdziesiąte, ale jest fajny - można się troszkę ruszyć. Co do obsługi to jest to jeden z największych plusów tej placówki - miła i naprawdę dbająca o klienta. Jest możliwość dostosowania obiadów do wersji wegetariańskich, co było dla mnie super opcją!Także podsumowując, plusy za lokalizację, obsługę, jedzenie a poprawiłabym stan pokoi i zalecalalabym większy lub mniejszy remont.Polecam!4/5

To miejsce zapomniało ruszyć do przodu jakieś dobre lata temu. Mieszkaliśmy w jednym z domków, nie wiem dlaczego nazywane są całorocznym, skoro nie posiadają ogrzewania, a jedynie jeden mały i działający na pół gwizdka grzejnik elektryczny, który nawet jakby chciał to nie ogrzeje nawet 1/3 powierzchni.Jedyny plus to za śniadania, choć i to jest kwestią sporną, wszystkiego było za mało na ilość ludzi uczestniczących w nich. Nie wiem co skłoni mnie do ponownej wizyty w tym miejscu...

Kultowe miejsce wypoczynkowe dla rodzin z dziećmi i nie tylko, w tym miesiącu znika z mapy turystycznej Beskidów. Warto jednak zapamiętać to miejsce z doskonałej kuchni bardzo sympatycznej obsługi i rodzinną atmosfere którą stworzyli administracjorzy ośrodka. Obiekt przejmuje nowy właściciel będzie nowy ład" będzie kolorowo będzie super ale klimat i atmosfere tworzą ludzie

Wszystko byłoby super. Tylko obiekt już nie istnieje. Kiedyś był naprawdę super z dobrą obsługą i dobrym jedzeniem. Niestety ......

Stary ośrodek, lata 70-te, 80-te i samo to nic złego ale niestety w ogóle nie zadbany. Pokoje brudne, łazienka nie umyta, zniszczony prysznic. Zapach kurzu i stechlizny. Jedzenie niezłe i to jedyny mały plus poza tym że ośrodek położony w cichej i pięknej okolicy. Totalna porażka

Miejsce bardzo dobre dla szkół, które nie chcą wydać za dużo i mieć w miarę okey standard lub dla rodziny na weekend. Pokoje mają górski klimat i sa zadbane, prysznice trochę są zniszczone, stołówka bardzo ładna, jedzenie dobre, obsługa bardzo miła.Widoki w zimie przepiękne,duże obejście, plac zabaw dla dzieci, okolica spokojna.Polecam :)

Lata świetności ma już za sobą.

Obsługa na 6+, wszyscy bardzo mili, pomocni oraz podchodzą do klienta indywidualnie. Kompleks jest bardzo duży, położony w pięknym miejscu. Jedzenie bardzo dobre. Minusem jest stan pokoi, widać że proszą się już o remont. I niestety nie są czyste. W naszym pokoju pod łóżkiem były chrupki, a na parapecie okruszki.