Pierwsza Dzielnica

Cieszy mnie jako mieszkańca Katowic od urodzenia, że dawne tereny pokopalniane, zapomniane i porzucone zmienia się w przestrzeń przyjazną dla wszystkich mieszkańców miasta, nie tylko osiedla. Patrząc na wizualizacje całego kompleksu, tworzy się tutaj nowa mikro dzielnica. Mam ogromną nadzieję, że będzie to miejsce pełne ludzi i usług których na ten moment brakuje w Strefie Kultury. Ciekaw jestem jak teren będzie się prezentował na żywo bo zakończeniu ostatniego etapu. Trzymam kciuki!

Bardzo fajne nowoczesne budynki z ciekawa architektura. Super zaaranżowane klatki schodowe.

inwestycja powoli dobiega końca, jak dla mnie- zepsuła walory widokowe tego miejsca. Budować takie wysokościowce na wzgórzu.. :( Około 2015 posadzono wzdłuż ulicy Góreckiego drzewka, po 3 latach je zlikwidowano, bo... budowa ruszyła. Fragment z opinii M. Światłonia: inwestycja wpłynie pozytywnie na otoczenie" rozbawił mnie do łez

Przepiękny apartament, urządzony bardzo nowocześnie, bardzo przestronny. Piękny widok z okien. Piękna okolica. Na pewno wrócę !

Trudno coś powiedzieć.. trwa budowa. Nie podobają mi się te piwstajace bloki. Ciemne...

Brak oznaczeń, że to miejsce prywatne i nie wolno przechodzić. Proszę zbudować mur i dać znaki ostrzegawcze, że na ławce obok budynku mogą siedzieć tylko mieszkańcy.Edit: będąc na spacerze zostałam wyproszona z terenu przez ochronę. I jeszcze cztery inne osoby.

Po pierwsze budowa tak wysokich wieżowców mocno zepsuła widok na MŚ, po drugie zabrała, jeden z niewielu w okolicy, teren zielony dla mieszkańców, którzy chodzili tam chociażby na spacery z psami. Po trzecie, czy w dobie galopującego ocieplenia klimatu nie warto byłoby się zastanowić, czy nie lepiej zagospodarować to miejsce w inny sposób? Wreszcie po czwarte, lokalizacja; obok dumnie nazwanej, Pierwszej Dzielnicy stoją stare familoki, cieszące się złą sławą, zwane Pekin. Czy to zamierzona ironia?Sporo kamienic w centrum stoi niezamieszkanych, czy mają się zawalić, by na ich miejscu postawiono coś nowego? Czy ktoś konsultował inwestycję z okolicznymi mieszkańcami? Gdzie dbałość o estetyczną stronę Katowic, które stają się mozaiką chaotycznej zabudowy, stawianych gdzie komu pasuje biurowców, domów mieszkalnych, galerii handlowych?Betonoza szerzy się wszędzie, jej katowickim przykładem są bulwary Rawy, dzięki którym zamiast stuletnich wierzb mamy kanał i rynek, który przedstawiano jako zielony plac, a stał się jedną wielką patelnią, która nagrzewa się każdego, coraz bardziej upalnego lata. Myślę, że wiele mieszkańców nie chce by ich okolica zamieniała się w betonową pustynię.Co do rzekomych niebezpiecznych pozostałości... Owszem, były tam resztki zabudowań, ale ktoś musiałby bardzo się postarać, by stanowiły dla niego zagrożenie.Po uprzątnięciu i nasadzeniu nowej roślinności, teren miał potencjał na półdziki park, zamiast tego na wiosnę, w okresie kiedy zwierzęta mają młode wjechał tam ciężki sprzęt i wszystko rozorał. Smutny był to widok.

Inwestycja mieszkaniowa idzie z rozmachem,cały czas do przodu. Nie da się również ukryć że inwestycja wpłynie pozytywnie na otoczenie. Tera pozostało miastu dokończyć drogę Dobrowakiego do Katowicka :) Na załączonym zdjęciu prace na dzień 18.06 z samochodu z ulicy Góreckiego

No dobra. Bloki stoją, więc łatwo sprawdzić. Beskidy widać czasami??? Myślę że dla widoku z tych pierwszych oddanych budynków w kierunku południowym, to może być warte wyższej ceny. Brakuje (a może jest?) knajpki na dachu.