Tanie pokoje i noclegi Łomianki Tanie Pokoje Gościnne Pensjonat

Czysto spokojnie za rozsądną cenę w razie potrzeby skorzystam ponownie.Polecam

Bardzo nie miła obsługa, Pan który odebrał telefon nie za dużo wiedział o kulturze osobistej w rozmowie i szacunku do klienta. Cena zawyżona, inną niż na stronie, wyższa niemalże 5xkrotnie. Nie polecam.

Jak dla mnie masakra , przyjechaliśmy , zero dzwonka nikogo nie było , trzeba było pytać gości , przywitała nas miła pani sprzątaczka i zaprowadziła do pokoju gdzie spał od 2 tyg inny pan i niby mieliśmy dzielić pokój , pan miły także sam nie wiedział co się dzieje , do właściciela nie szło siw dodzwonić , próbowaliśmy wszyscy przez 30 min , wszystko stare, pokoje z wyglądu straszyły , stwierdziliśmy ze mamy to gdzieś i na szybko znaleźliśmy coś innego. Omijajcie to miejsce

Nie polecam. brak internetu, ciągłe przenoszenie się z pokoju do pokoju.

Poprzewracało wam się w głowach .Żyjemy w Polsce zarabiamy w PL a ceny są w EURO .Taki wyzysk .Pytam a gdzie ceny dla zwykłych ludzi?.

Warunki masakryczne jakbym 20-30 lat cofnął się w czasie. Brudno i śmierdząco szczególnie w łazience, grzyb na całym suficie. W pokoju popękana szyba zaklejona taśmą i z wodą w środku-szok!!! Właściciel bardzo nie miły, wręcz chamski.

Mieszkaliśmy 5 miesięcy jesteśmy zadowoleni polecamy Napewno wrócimy jak będzie potrzeba noclegu

Nocowalismy na ul. Malarskiej 10. Warunki słabiutko, stary dom, na szybko przystosowany żeby jak najwięcej ludzi można było w nim umieścić. Na jednym piętrze była jedna łazienka i jeden kibel ja od razu trafiłam w gratisie na niespłukaną kupę i kibel niemyty 100 lat. Brudno strasznie, ubikacje ciągle zajęte (jest ich za malo na tyle ludzi), do pokoju prowadzą drzwi z szybą - tak jak kiedyś służyły mieszkańcom tego domu. A pokoje wszędzie!! na parterze, w piwnicach, na piętrze, na podwórku, w byłej chlewn,i w byłym magazynie w byłym garażu... Miliard ludzi którzy mylą nawet pokoje bo do naszego próbowali się dostać inni goście.Jeżeli chodzi o czystość to naprawdę jest problem - na krzesłach wstyd było usiąść, jakieś zarzygane, lepke, polane czymś. Łóżka zresztą podobnie - zapadniete i śmierdzące.Najwięcej ludzi z Ukrainy. Aż przykro się patrzy w jakich warunkach mieszkają. Nie polecam!No, chyba że cena kogoś skusi, bo przynajmniej niska

W samym centrum Łomianek, blisko sklepy spożywcze, spokojna i miła atmosfera. Czyste, sprzątane codziennie. Nie drogo. Polecam.

Szkoda gadać, radziłbym omijać ten nocleg, ludzi mnóstwo przeważnie obcokrajowcy zza wschodniej granicy, pokoje duże, odmalowane, ale właściciel mógłbym się bardziej postarać, stary stolik obity jakąś ceratą, łazienka do kitu, eh brak słów! Do kuchni aż strach było zajrzeć, na tarasie stary fotel zakurzony, widać że właściciel nastawia się tylko na łatwy zarobek!!!