Artisan

Propozycja aby przeszkolić Pana za kasą,lub zmienić zasady sprzedaży.Weszłam do Was pierwszy raz i ostatni niestety,bo po chleb muszę i tak iść gdzie indziej.Połowy chleba niekrojonego tego co chcenie dostałam bo pan miał już 2 połowy pokrojone na kromki i zapakowane więc mu niebardzo"jest kroić kolejną bo co on z tym potem zrobiŻENADA"

Zależało mi na szybkim i smacznym śniadaniu i się nie zawiodłam. Zamówione jedzenie i kawa dla dwóch osób - podane ekspresowo, mimo ciągłej, długiej kolejki klientów. Minusem jest to, że jedzenie zamawia się przy kasie i przy kolejce klientów po pieczywo trzeba stać żeby zamówić śniadanie. Ale rekompensuje to krótki czas oczekiwania. Panie bardzo uprzejme. Porcje jedzenia dość duże, nie byłam w stanie zjeść całej bagietki. Dodatki - jajka, warzywa bardzo smaczne. Ceny wysokie, ale porównywalne do tych w innych tego typu miejscach. Polecam

Na minus: drogoNa plus: wszystko.Zajrzeliśmy ze względu na dobre opinie i zdecydowanie nie zawiedliśmy się. Zamówiliśmy naleśniki na śniadanie oraz do picia herbatę. Jedzenie pyszne i ładnie podane, herbata nietuzinkowa - nie dostaniecie tu zwykłej torebki do zaparzenia. Zdecydowanie polecam!

Brak zachowania higieny przez ekspedientki. Przy mnie dawała spróbować innej klientce kilka smaków lodów tą samą łyżeczka, za każdym razem wkładając obślinioną łyżeczkę do pojemników z lodami. Kawa bardzo niesmaczna. Dodam, że chodzi o ich folie w centrum handlowym Karuzela pod Kołobrzegiem.

Kołobrzeg!Ciasta dobre ale nie jakieś wybitne, kawa wporządku ale brakuje pracownikom wiedzy o spienianiu mleka. Ceny przyjazne. Cappuccino i sernik koło 22 złotych. Obsługa miła ALE Pani miotełką od szufelki do zamiatania podłogi zsypywała okruchy i kawę z blatu... niesmaczne... trochę bałagan za barem. Pracownicy troche chaotycznie pracują przy większym ruchu i nie zbierają z pustych stolików naczyń. Do dzbanka po zwykłym mleku Pani wlała mleko bez laktozy więc kawę dostałam w pół z laktozą. Jakbym miała silniejsze problemy mogłoby być kiepsko

Polecam kubeczki z owsianką albo tapioką.Niestety pieczywo nie jest zawsze najświeższe, często wysuszone i niesmaczne, dlatego gwiazdka mniej.

Uważam, że kanapka kupiona za 9 zł, z samego rana, zaraz po otwarciu, nie powinna wyglądać jak ta na zdjęciu. W witrynie bardzo zachęcająco wszystko wygląda, niestety jest to dobry dowód na to, że kanapka jest z dnia poprzedniego w tej samej cenie. Nieświeża sałata, ususzona rukola oraz twarda bułka. Tak się nie robi..

Ogòlnie jedzenie zawsze jest smaczne i za to 2 gwiazdki. Kupowałam sniadania lub lunch w Artisanie ale od dzisiaj zrezygnuję. Co pozostawia wiele do życzenia to obsługa. Wiele razy obsługa nie kontaktowa, obrażona a czasami wydaję się że z niechęcią podchodzą do klienta. Sytuacja ktòrą mialam dzisiaj dała mi wiele do myślenia... Czekałam w kolejce, za mną ustawił się starszy Pan, spieszyłam się na autobus do pracy a Pani ekspedientka z telefonem robiła zdjęcia bułkom. ok jakoś ujdzie. Obsłużyla Pania przede mną a potem podeszla do drugiej kasy i zaczęła obsługiwać klientòw z ... końca kolejki. Zwròciłam jej uwagę że czekamy bo przed chwilą obsłużyła Panią z naszej kolejki a ona że stoi kartka. Tak jakby zapomniala języka w buzi, wystarczyło powiedziec zapraszam obok" gdzie juz staliśmy tam dobre 5 minut... :("

Żałuje, że jadłem śniadanie z rana i miałem bardzo mało czasu na przesiadkę z rowerem bo patrząc co klienci mieli na talerzu to wyglądało smakowicie i od serca. Zaopatrzyłem się w słone przekąski na podróż kolejowa, które były wyśmienite. Na pewno przy city break’u w Szczecinie muszę odwiedzić to miejsce ponownie i na spokojnie skonsumować te arcy śniadanka. Możliwość płatności kartą. Rower można oprzeć o białe ogrodzenie jednakże brak elementów o które można go przypiąć.

W chłodniku ogórkowym całe mnóstwo skorupek od jaj. Bułki sprzedawane jako z orzechami, a w środku zero nawet orzeszkowego odprysku... Często kupowałam tu śniadania do pracy, ale chyba już odpuszczę. Ceny z kosmosu, a wykonanie jedzenia po taniości" i "aby było zrobione". Na karmieniu klientów się nie oszczędza