Glendoria

Cudowne miejsce jak z bajki. Jest tu wszystko czego dusza zapragnie a przede wszystkim wszechobecny spokój i przyroda. Dla spragnionych odrobiny luksusu jest basen, bania ruska w środku lasu, masaże, sauna, ognisko, 10min do jeziora i przepiekna stodola w ktorej znajduje sie jadalnia, biblioteka na antresoli i sala kinowa (rzutnik) na ktorej mozna ogladac filmy na dvd. Pyszne jedzenie z ogromną różnorodnością dopełnia to miejsce kolejnymi niesamowitymi doznaniami. Warto podkreślić i docenic również obsługę która wita o poranku i zegna wieczorowa pora z uśmiechem. Jedzenie to nie szwedzki bufet. Obsługa w restauracji zawsze uśmiechnięta. Psy mile widziane więc to dodatkowy ogromny plus.Z pewnością tu wrócę! Polecam wszystkim którzy chcą uciec od zgiełku miasta i zatopić się w miejscu gdzie nie ma zasad po za tą by szanować przyrodę i prawo do spokoju innych mieszkańców. To miejsce oceniam na 5 na 5 gwiazdek:1) przesympatyczni ludzie i obsługa2) pyszne jedzenie3) wiele atrakcji na ogromnym terenie (np. basen 24h)4) wszechobecna przyroda i cisza5) niesamowita stodola z miejscem do relaksu dostosowanym do potrzeb każdego z gości.

To urokliwe, piękne miejsce. Tu odnajdujemy spokój i ciszę od zgiełku miasta. Miejsce dla osób, które lubią się cofnąć w czasie do lat 30-tych XX wieku. Wszystkie pokoje są urządzone właśnie w takim stylu, ponieważ są przerobione z gospodarstwa z poprzedniego wieku. Cegła (pruski mur), drewniane podłogi, kominki i kozy w pomieszczeniach, które co wieczór umilają pobyt, w których można rozpalić ogień. Stodoła, to przepiękne miejsce, w którym jada się posiłki a dla posiłków i tzw swojskiego jedzenia warto tu przyjechać. Nawet chleb jest tu codziennie wypiekany, na śniadanie podawany jeszcze ciepły. Basen zaledwie 20 metrów od domku. Natomiast nieopodal znajduje się leśne spa. Balia w lesie, wanny, w których można zażyć sosnowej kąpieli i cała gama różnorodnych, niespotykanych atrakcji. Jezioro 5 minut od domków. Przy jeziorze pomosty i łódki oraz kajaki do wypożyczenia (w cenie pobytu). Tu jest uroczo, cichutko, wspaniale. Warto przyjechać, gdy potrzebujemy naładować baterie dużą dawką przyrody i ciszy. Właściciele przesympatyczni, pani Kamila zawsze pomocna i codziennie interesuje się gośćmi, pyta o samopoczucie i czy cokolwiek potrzeba. Pani Ania, pracująca przy podawaniu posiłków zawsze uśmiechnięta i pomocna. Glendorię na Warmii polecam z całego ❤️

Czy warto na tydzień wyjechać na warmińska wieś i się nie nudzić? Zdecydowanie warto, zwłaszcza jeśli jedynym oczekiwaniem jest cisza i spokój. Pierwsze wrażenie może być mylne, ponieważ zabudowania są ukryte w zaroślach a całe otoczenie może sprawiać wrażenie niezadbanego, ale z czasem przesiąka się wszystkimi odgłosami i zapachami. Rytm dnia wytyczany jest przez śniadania i obiadokolacje podawane w Stodole jeżeli ktoś zdecyduje się na wyżywienie na miejscu (zdecydowanie warto). W ciągu dnia można jeździć ogolnodostepnymi rowerami, pójść nad jezioro na łódkę, kąpać się w basenie. Tym czym Glendoria wyróżnia się to Spa w lesie - warto skorzystać z zabiegów w towarzystwie śpiewu ptaków i drzew. Ogólna ocena jest na 4,5 gwiazdki - niektóre miejsca zdecydowanie wymagają już odświeżenia, niektórym może to przeszkadzać.

Idealne sielankowe miejsce na tygodniowy urlop. Spokój, szacunek do przyrody połączony z komfortem i bardzo dobrym jedzenie. Pełny reset

Nie wiem co ludzie tu widzą i chwalą. Standard domków i czystość poniżej krytyki. Mnóstwo pajęczyn i brudnych mebli. Na podwórku nie ma kwiatów tylko badyle, między którymi goście wydeptują ścieżki. Do tego zepsuta sauna za którą oczywiście została pobrana oplata. Jestem pewien, że ostatnie komentarze ze zdjęciami zostały kupione, by podbić ocenę i oszukać niezdecydowanych gości takich jak ja. Czuję się oszukany i bardzo żałuję zmarnowanego tu czasu oraz pieniędzy.

Magiczne miejsce, cisza i spokój z dala od codziennego zgiełku. Namioty są bardzo gustownie urządzone, każdy ze strefą wypoczynku i miejscem na ognisko.Stodoła, w której serwowane są śniadania i obiadokolacje jest bardzo klimatyczna. Jedzenie przepyszne i różnorodne, Panie dbały, żeby w ciągu naszego pobytu żadne danie nie powtórzyło się.Mają rewelacyjne Spa w lesie, saunę, jacuzzi, masaże, kąpiele leśne, wszystko w bezpośrednim kontakcie z przyrodą i na wyłączność, wyjątkowe doświadczenie.Wokół jest bardzo wiele pięknych tras pieszych i rowerowych.Polecam z całego serca.Jedyny minus to ogromna ilość komarów.

Magiczne miejsce,polecam osobom potrzebującym resetu. Namiot pod sosną komfortowy.Jedzenie przepyszne.Dla nas na 6.Pani Kamila przesympatyczna i pomocna we wszystkim.Polecam sens filmowy w bajecznej stodole nocą.

Magiczne miejsce, w którym można się wyciszyć i zrelaksować. Mają swietne SPA w lesie, gdzie można zażyć aromatycznych kąpieli, masaży, naturalnych peelingów, a nawet poćwiczyć jogę lub wziąć udział w zajęciach tworzenia naczyń z gliny. Wokół są przepiękne szutrowa trasy gravelowe. Do glendorii można przyjechać z własnymi rowerami, swoim zwierzakiem. Miejsce jest nie tylko wyjątkowe, ale także przyjazne domowym pupilom. Polecam z całego serca :)

Wspaniałe miejsce!Już dwa razy byliśmy w Malinowym Chruśniaku i w czerwcu ponownie zawitamy.Glendoria to niepowtarzalne miejsce. Magiczne,Fantastyczne.Jesteś cały czas w naturze,piękne lasy,łąki,jeziorko na wyciągnięcie ręki.Namiot to jedno z najromantyczniejszych miejsc w jakich spałam. Jedyny mankament to temperatura ktors poza sezonem bywa niska (moze warto wstawic jakies grzejniki?).Stodoła przecudowna,gustowna,klimatyczna. Każda altanka,każdy fotel pod drzewem jest cudownym miejscem na odpoczynek. Herbaciarnia w lesie - uwielbiam!Domowe ciasta pieczone przez przesympatyczne Panie sa przepyszne.Pani Kamila ktora zawsze z usmiechem wita gosci i odpowoada na nasze pytania.No i na koncu,do tego wszystkiego Glendoria to miejsce przyjazne zwierzakom, nie pobierają opłaty za przyjazd z psiakiem co bardzo sobie cenię ja i moj czworonożny przyjaciel.No w Glendorii wszystko jest takie,jakie byc powonno! Dałabym sześć gwiazdek!

Spędziłam cudowny tydzień w Glendorii. Miejsce dla chcących odpocząć z dala od zgiełku i tłumów ludzi. Na plus przepyszne jedzenie, fajnie urządzone pokoje, piękna okolica i zabiegi w leśnym spa. Bardzo miła i pomocna obsługa. Na minus (jedyny minus) to brak takiego codziennego zadbania (połamany parasol przy basenie, sam basen nieczyszczony, brak skoszonej trawy na placu zabaw dla dzieci czy miejscu do gry w siatkówkę lub badmintona, nieprzewietrzonej pokój - pierwsze wejście i brzydki zapach, a wystarczyłoby ten pokój przewietrzyć przed przyjazdem gości. O te drobiazgi warto zadbać, bo niby to nic takiego ale rzuca się w oczy i denerwuje. Niemniej zdecydowanie więcej plusów. Miejsce wyjątkowe - polecam.