Biedronka

To nie jest ta Biedronka która była rok temu dużo wszystkiego iniczego

Jest tam wszystko do kupienia co trzeba, choć z rana o godz.6.00 nie dostałam małych croisantów, jak jeszcze 3 lata temu. Za dużo pracowników ze Wschodu,którzy nic nie potrafią wytłumaczyć, nic nie rozumieją.

Bardzo przyjazny sklep. Zresztą pracownicy też (wszak takie miejsca pracownikami stoją"-wszystko właśnie od Nich zależy)!I dzięki Wam za Waszą pracę!!!"

Biedronka jak wiele innych, słabo jest widoczna z głównej drogi i ma mały parking.

Jak w każdej Biedronce jak dla mnie mało jest wyboru na przykład kawy lub herbaty..Żeby kogoś się zapytać o znalezienia towaru...nie da radę.Duże kolejki przy kasie. Jak zwykle otwarta tylko jedna kasa. Dzisiaj 15.02.2023 r. o godzinie 15:40 była strasznie duza kolejka przy kasie i była otwarta jedna kasa . Żeby pomyśleć o tym żeby pomóc kolezance" przy obsłudze..to nie. Byłam tylko po ręczniki papierowe i jakieś słodycze i ja miałam tyle stać i czekać przy nie kończącej się kolejce...jak zwykle dramat.Brakuje w tym sklepie kasy samoobsługowej. Nie opłaca się stać tyle czas po parę rzeczy przy kolejce która kończy się prawie przed końcem działu z warzywami. Zakupy w tym sklepie nie były dokonane. A no i chciałabym wspomnieć o warzywach...są czasami nie świeże i czasami jest obecna pleśń..czasami po co ja tam przychodzę skoro wszystko jest nie świeże albo wcale brak produktów.."

Kasjerka Bożena to jakaś porażka,zróbcie coś z tą babą bo jak siedzi na kasie to ma wiecznie problem jak widzi banknot z większym nominałem to wpada w paranoidalny lęk i nie potrafi wydać reszty tylko ryczy jak dziki bawół

Wszechobecny chaos, stare etykiety z cenami co skutkuje niespodziankami przy kasie.. Pracownice opryskliwe ,chamskie , wieczny foch ,wieczny problem starej Bożeny z wydawaniem reszty !!!!