Małgorzata Firlej

Opinie na Znany Lekarz dotyczą pani ginekolog, a w profilu zaznaczono dentysta.

Wystawiam tą opinię ku przestrodze dla ludzi, którzy chcą rozpocząć leczenie ortodontyczne. Moja rada, proszę starannie wybrać ortodontę prowadzącego oraz gabinet, w którym będzie przebiegało Państwa leczenie.Moje leczenie ortodontyczne rozpoczęło się 9 lat temu w marcu 2013 roku. Zaznaczę, że do dzisiejszego dnia nie zostało ono zakończone. Ortodonta, który mnie leczył to Pani M. Firlej. Trudno to było nazwać dobrą opieką, kiedy to na każdej wizycie zmieniany był plan leczenia. Przy regularnych wizytach, leczenie nawet przy ciężkiej wadzie powinno trwać max 4 lata (opinia doświadczonych lekarzy).W moim przypadku na wizyty chodziłem regularnie, często kilka razy w miesiącu. Moim zdaniem ortodontce brak było kompetencji, a gabinet przez te wszystkie lata ładnie na mnie zarobił.Zmiana gabinetu oraz ortodonty nie jest, aż taka łatwa. Jeżeli wybierzecie Państwo, tak jak w moim przypadku złego ortodontę oraz gabinet, późniejsza zmiana prowadzącego okaże się bardzo trudna, ponieważ nikt inny nie będzie chciał podjąć się kontynuacji Waszego leczenia.Moja wada nie była skomplikowana. Przez te wszystkie lata szukałem pomocy u wielu polecanych lekarzy, którzy nie chcieli przejąć leczenia po wspomnianej Pani M. Firlej. Ponadto przy tak długim leczeniu wystąpiła u mnie resorpcja zębów (utrata korzeni).Mam żal do Pani ortodontki oraz gabinetu, ponieważ zniszczyli mi nastoletnie lata mojego życia, podczas których miałem druty na zębach, dodatkowo zostałem ze zniszczonymi nieodwracalnie zębami, nadal nie dokończonym leczeniem oraz perspektywą noszenia kolejnych lat aparatu i ingerencji w kruche zęby które przez zbyt długie noszenie apartau mogą wypaść w młodym wieku.Nie wspomnę o tym, że drugi raz musze zapłacić za leczenie w innym gabinecie.Nie polecam tego gabinetu oraz przede wszystkim „ortodonty” M. Firlej.

Stomatolog z prawdziwego zdarzenia