John West Ranch

Jeździliśmy z córką wczoraj dwa razy. Spokojne, świetne konie. Widać pasję gospodarzy.Polecam.

Najspokojniejsze konie jakie można spotkać! Atmosfera jest luźna, a właściciel z przymróżeniem oka tez nie jest taki zły jaki może się wydawać po pierwszym razie, i tak w tereny jadą chłopacy, którzy wszystko wytłumaczą i pomogą :)

Właściciel chamski gbur, przestraszył mi dziecko. Poniżej krytyki.Sytuację uratowali chłopcy, którzy pracowali w stajni i jechali konno, tu profesjonalnie, brawa dla nich.Sama jazda konna na pierwszy raz super, lonża, dziecko zadowolone, wyjazd w godzinną trasę w plenerze. Wrócimy, tylko ze względu na to.

Uwielbiam. Miła i świetna rodzinna stajnia. Polecam początkującym jak i zaawansowanym jeźdźcom. Dla mnie jazda tam była miłą przerwą i odskocznią od codzienności.

Sympatycznie, miła atmosfera, konie dobrze chodzą, ale najpierw należy pokazać ludziom technikę skorygować błędy, do tego potrzeba z rok jazdy pod okiem trenera na ujeżdżalni padoku. Teren to deser, a Ci ludzie nie umieją nawet trzymać wodzy, kłusować, siedzieć w siodle. Szkoda trochę w sumie. Dla ludzi którzy ogarniają polecam to miejsce na wyprawę w teren.