Punkt Pobrań ALAB laboratoria Wrocław Vivaldiego

Szkoda, że opinie wystawiają osoby które nie są nawet pacjentami tego punktu. Widzę, że jedna niezadowolona osoba zaprosiła do wystawiania opinii swoich znajomych. Bardzo to słabe. Akurat Pani recepcjonistka w tym punkcie jest bardzo miłą i uprzejmą osobą. Zawsze jest otwarta i uśmiechnięta do pacjentów. Tak, więc te zarzuty są oderwane od rzeczywistości, ale osoby korzystające z tego miejsca doskonale to wiedzą.

Uwaga !Chamowata obsługa w recepcji . Robiłam badania , na wyniki czekałam 2 tyg. Po czym dostałam wyniki innej osoby.Musiałam ponosić dodatkowe koszty i robić dodatkowe badania gdzieś indziej .

To jest jakaś porażka, podejśce do ludzi jak do zwierząt…nawet gorzej. Dostałam telefon od recepcjonistki, że pilnie muszę udać się do lekarza, bo mam wirusowe zapalenie wątroby typu B i jest w ostrej postaci. Jak przyszłam pilnie do laboratorium, to okazało się, że nie ma nawet gotowych wyników. Na wyniki od nich czekałam okolo 9-10 dni, a miały być 2 dni. Dodam, że wiedzieli że jestem w 9 miesiącu ciąży! Zdałam dodatkowo w trzech różnych laboratoriach i okazało się że nie mam żółtaczki wgl. Po stwierdzeniu, że to był ich błąd, nikt nawet nie przeprosił, tylko bezszczelnie pani na rejestracji zaśmiali się w twarz…

Szkoda że nie można dawać -1 gwiazdkę. To jest jakaś tragedia, a nie laboratorium. Obsługa tragiczna po prostu takie uczucie niby przyszłam do Pani recepcjonistki do domu a nie do firmy która nadaje odpłatne usługi . Omijać szerokim łukiem

Bez komentarzy, oczekiwaliśmy na wyniki około 2tyg a zwykle 2 dni roboczy wystarczy, mimo tego pomyliły wyniki, musiałyśmy robić gdzie indzie powtórnie, nigdy nie wrócę do tego miejsca. Nie smak bardzo

Polecam. Szybko, sprawnie, bezproblemowo, prawie zawsze bez kolejki, miłe i kompetentne Panie, świetnie pobierają krew zarówno u dzieci jak i dorosłych.

Czekałam pod punktem około pół godziny, się okazało że Pani zaspała z tego poślizg, weszłam do recepcji i odrazu została przyjęta tą samą Panią, minęła jedna minuta ta Pani nie zdążyła nawet ręce umyć i rękawice założyć a już się wzięła za strzykawkę, dramat po prostu

Bardzo polecam to miejsce. Po złych doświadczeniach z pobraniem krwi u mojego 6 miesięcznego synka, poszłam do Alab na Jagodnie i …to był strzał w 10!! Panie przemiłe, a co najważniejsze …mój syn nawet nie zapłakał tylko się uśmiechał do Pań jak mu pobierały krew. Pełen profesjonalizm, wszystko załatwiłam wyniki już miałam po godzinie 14.00. Bardzo przyjemne miejsce.

Pani pielęgniarka spóźnia się z rana minimum 1h. Jak cenisz sobie swój czas to idź po wyniki gdzie indziej.