Apteka Damiana Bielany

Bardzo miły farmaceuta pomógł mi i wszystko wytłumaczył. Polecam w 100%

Apteka jak apteka, Farmaceuci mili. Ale ceny podkręcone są z uwagi na bliskość Centrum Damiana. Widocznie taka strategia ma sens. Natomiast jeśli o mnie chodzi, wybiorę już inną aptekę w okolicy.

Bardzo fajna apteka, podejście jak do pacjenta, a nie do klienta. Pani magister bardzo pomocna, pomaga dobrać odpowiedni lek w dobrej cenie. Dodatkowo poleca dobre promocje, które aktualnie mają, ale nie nagabują jak w innych miejscach. Ja zaglądam regularnie!

Wpychają droższe odpowiedniki! Rozumiem sytuację, w której ja sam bym wybrał najdroższy, ale tutaj farmaceuta" wmówi Ci

Byłam dziś i obsługa jest miła, lecz jeśli chce kupić dany produkt i mówię ze on jako jedyny mi pomaga to nie szukam lepszych a przy tym drogich jak złoto zamienników których nie znam wolałabym żeby został mi zaproponowany zamiennik w podobnej cenie i z podobnym składem.

Chciałabym podziękować Panu farmaceucie o imieniu Sławek za bardzo miłą i fachową obskugę. Pan bardzo szczegółowo wyjaśnił mi działanie leków i dobrał odpowiedni produkt do moich potrzeb.Jestem mile zaskoczona wiedzą, profesjonalnym podejściem i okazaniem serdeczności w stosunku do klienta.Bardzo Panu dziękuję. Pana postawa spowodowała, iż będę korzystała z usług tej właśnie apteki .

Niesamowita obsługa. Jestem pod ogromnym wrażeniem ile zaangażowania i trudu włożyła Pani Farmaceutka w zdobycie dla mnie leku. Podczas gdy w innych aptekach słyszałam tylko że nie ma i i nie wiadomo kiedy będzie. Pracownik z powołaniem. Polecam wszystkim.

Najbardziej niekompetentna obsługa z jaka się spotkałem. Klient ma większa wiedzę na temat leków niż farmaceuta. Omijajcie….

Bardzo nie polecam Pani farmaceutki z danej apteki (kobieta 40-50 lat w okularach, jasne włosy) nie chciała mi pomóc i wpedzaiła w dziwne samopoczucie swoim pretensjonalnym głosem i tym co wyszło z jej ust. Byłam w szoku po tym co usłyszałam. Idąc po Nurofen chciałam zasięgnąć porady czyjakis inny lek może mi pomóc przy gorączkowaniu 39-40 przez 3 dni, Pani stwierdziła że tego po mnie nie widać i że powinnam do lekarza jak i chyba do niej przyjsc normalnie. Zapytałam co oznacza normalnie, kobieta dodała ze nie na tabletkach przeciwbólowych które zażyłam, aby pdbyc piecpięćdziesieciominutowa droge na badania. Sama stwierdziła, że wtedy bym ledwo funkcjonowała i z tym się zhodze. Wg. Pani chyba byłam ubrana za ładnie na 40 stopni gorączki, nie mam pomysłu co siedzi w głowie tej kobiety by kogoś tak oceniać. Droga Pani nie przyszłam po l4 a po rade bo trzy dni w takim stanie to stanowczo za dużo. Pani nie jest tam od oceny czy po kimś widać chrobe czy nie. Myśle, że miała Pani sporo szczęścia, że nie miałam siły na duskusje w danym stanie. Z dwojga złego dała Pani przynajmniej troche uśmiechu dla farmaceutów z kolejnej apteki. Moja ukochana aptekana na Zaciszu, farmaceuci zawsze gotowi do pomocy, posiadający dużą wiedze. Proszę się zastanowić co Pani powiedziała, totalny brak empatii i profesjonalizmu. Jeśli jest Pani niespełniona zawasze mozna to zmienić.

Apteka może nie należy do najtańszych ale broni się świetną dostępnością wielu leków czy kosmetyków, których nie ma w okolicy.