Centrum Sportu Kuźnica

Ceny chyba najlepsze w okolicy. Do tego przemiła obsługa, która doradzi nie tylko w kwestii sportów wodnych.

Super miejsce. Filip mega koleś. Bardzo nam pomógł. Fajny klimat, super ludzie

Super miejsce. W wypożyczalni zarówno sprzęt wodny jak i lądowy (rowery, przyczepki dla dzieci, kaski). Jeżeli idzie o pływanie to warto rozpocząć tu przygodę z kitesurfingiem, grupy jedno/dwuosobowe za przystępną cenę. Do tego jeżeli nie ma wiatru przy brzegu możemy liczyć na transport na mewią wyspę pośrodku zatoki. Do tego wiem, że prowadzone są przez właściciela kursy motorowodne i na łódkach optymist. Polecam

Świetne miejsce, dobry sprzęt, sympatyczny Właściciel na poziomie. Moją dziecięcą ferajnę przewieźli RIBem dla fanu 'just like that'. Później ich motorówką sami popłynęliśmy na zatokę.Dzieci nie dają spokoju - chcą więcej. Będziemy wracać.

Byłem, korzystałem, bardzo miła, fachowa i życzliwa obsługa :)

Mega miejscówa dla aktywnych na wodzie i lądzie !!! Wszystko na miejscu rower , motorówki, kursy kite (polecam Matusza i Huberta) oraz żeglarstwa dla dużych i małych (Karolina) którą dzieciaki wprost uwielbiają , mają też kajaki i SUPy, ale nie korzystaliśmy, Bardzo fajne miejsce na mapie kuźnicy , którego od dawna brakowała. Oby tak dalej, tylko czy przy tak konkurencyjnych przetrwają.

Zaufałem i było warto. Tona sprzętu jak nigdzie, i nie tylko kite. Od kajaków po skutery. Niskie ceny. Własne molo. Można się dogadać w sprawie wszystkego jak z człowiekiem, pytać i zmieniać zdanie. Na pewno wrócę

Ceny umiarkowane, miła obsługa, przy wypożyczeniu supów warto sprawdzić stopień napompowania - na dwa wypożyczenia trafiły się dwie niedopompowane deski. Leash - warto o niego poprosić, bo nie jest dodawany jako wypożyczenie supa. Wiosła - miałam pecha i dostałam wiosło nieuregulowane, nie pasujące do mojego wzrostu (innych już nie było) - na szczęście miałam z kim się zamienić - inaczej byłoby mi niekomfortowo.Sam stan desek - wiadomo - że te deski pracują - ale zerwane linki do przymocowania bagażu - to problem, gdybym miała płynąc sama, to bym zrezygnowała (nie ma gdzie przypiąć worka żeglarskiego)