Lidl

Sklep jak sklep wszystko OK niestety o ludziach tam pracujących nie da się tego powiedzieć na pewno nie wszystkich lecz niestety jako team pracujecie razem na swoją opinię.

Sklep ok, asortyment typowo Lidlowy uzupełniany na bieżąco, ale mega minus za zmuszanie do korzystania z kas samoobsługowych. Załoga sprawia zajętej sobą, wiecznie gadają przez swoje słuchawki.

Nie ma otwartej ani jednej zwykłej kasy, jedynie samoobsługowe. Jeżeli samoobsługowe są alternatywą to OK, ale dlaczego to jest przymus? Może jeszcze będziemy sami towar na półki wykładać.

Wszystko ok, miła obsługa,polecam

Market jak market. Towar jak wszędzie. Natomiast personel masakra. Tak niemiłej obsługi nigdzie nie spotkałem. Nikt nic nie wie, jak o coś spytasz, a w dodatku odburkuje tak, jakby łaskę robił, że tam pracuje. Nie polecam. W innych marketach towar podobny, a obsługa uśmiechnięta i miła

DOTYCZY PARKOWANIA W LIDLULidl próbuje dorobić na parkingach, widać, że konkurencja ich zgniata. Rozwiązaniem byłyby szlabany - pobierasz bilet przy wjeździe i odbijasz przy wyjeździe, szanujące firmy tak robią. Weźmy Lidl w Cieszynie na Bielskiej. Tabliczka przy wjeździe i na parkingu wewnątrz parkingu ale tak wysoko umieszczona (mam odczucie, że to świadome działanie), że nie zauważy tego większość parkujących. I widziałem wiele razy pracownika jak sprawdzał bilety, wystawiał mandaty jeden za drugim. Chyba 95zł wynosi mandat. Myślę, że z parenaście ładnych tysięcy zł zarobią, skromnie szacując.A zasadnicze pytanie brzmi: co z motocyklem, w nim nie ma szyby za którą można włożyć bilet i być pewny, że go nikt nie weźmie dla siebie.... pozostaje wziąć go ze sobą ale i tak mandat raczej pewny, tak sądzę.Jeżeli jadę do Lidla na zakupy to nie wyobrażam sobie, że zapłacę mandat bo zapomniałem bilet wydrukować, a zdarzyło mi się nieraz. No, bez przesady ale w takiej sytuacji by mnie więcej nie zobaczyli na zakupach. jest duży wybór np.: Inter Marche na Zorze nie kasuje biletów i obszerny parking. Biedronka na Wiejskiej nie kasuje biletów.Na szczęście jesteśmy wolnym krajem i nikt nie musi tam kupować, wybór - co kupujesz i gdzie kupujesz należy tylko i wyłącznie do nas.

Lidl w dobrym wydaniu, wszystko jest sensownie i logicznie ułożone, duże lodówki, większe niż w większości sklepów sieci. Co najważniejsze - kasy samoobslugowe, które rozladowywuja spory ruch spowodowany przez licznych Czechów wykorzystujących siłę swojej waluty. Mimo sporego ruchu nie czekałem ani chwili.Nie obnizam oceny, ale wczoraj czekałem chyba 15 minut do kasy. Masa ludzi,bo jutro wolny jeden dzień, wiec zaopatrzenie jak na wojnę. Idiokracja

raczej dorbze zaopatrzony lidl, nie ma się do czego przyczepić, jedynie z gazetki produktów zbytnio nie ma , nie wiem czym to jest spowodowane ?

Dałabym 0 dla personelu sklepu! Zwłaszcza dla Pana w okularkach, który chodzi pod koszulą i głośno narzeka na klientów. Poziom kultury dno, obsługa klienta najgorsza z jaką miałam okazję się spotkać. Pracownicy sklepu przez słuchawki prowadzą prywatne rozmowy albo komentują zachowanie klientów- że ktoś przyszedł z dziećmi, że pyta, że szuka, że chodzi tu czy tam. Nienormalne !!! Wykładanie towaru na sklepie to show gdzie pudła dosłownie latają przed naszym nosem. Słowo przepraszam czy dziękuję nie istnieje.

polexam paczki za złotówkę, baedzo zdrowe, jak aie je zgniecie to mozna nawet 7 zamiast jendego zmieścić