Danusia s.c. Cukiernia. Radoła M.D.

Bardzo dobre paczki - Palme lizac

Najlepsze wyroby cukiernicze. Tradycyjne receptury sprawiają, że smak jest nie do podrobienia. Bez mrożenia, bez spulchniaczy, sztucznych aromatów i konserwantów. Polecam!

Byłam dzisiaj 20.09 pierwszy raz po długiej przerwie i nadal uważam, że macie najlepsze wypieki w Szczecinku. :) Obsługa na najwyższym poziomie, Pani ekspedientka przemiła, pomocna i potrafi doradzić, aż chce się wracać. :)) super!

Nie polecam. Ekspedientka podała mi towar brudnymi szczypcami które jej spadły...wchodząc pierwsze co zobaczyłam to zniesmaczony wzrok sprzedawczyni na mój widok i grymas że przeszkadzam jej w siedzeniu. Kiedyś uważałam te cukiernie za najlepszą, przykro mi że przez wczorajszą sytuację musiałam zmienić zdanie

Jadłem jako dziecko, teraz moje wnuki jedzą. Świetne wypieki!

Ciasta dość smaczne ale mały wybór i nic ciekawego (sernik z kremem brulee bardzo dobry, szarlotka raczej średnia) a kawa podana w brzydki sposób - każda szklanka z innej parafii i niskiej jakości żadna bez aromatu. Stoły poustawiane w dziwaczny sposób. Byliśmy w listopadzie a w lokalu było bardzo zimno. Obsługa nie była zbyt miła. Na plus zasługuje herbata z malinami. Jest krzesełko do karmienia.

Jestem zmuszona wystawić taką a nie inną ocenę temu miejscu, a jest ona spowodowana dzisiejszą bardzo nieprzyjemną sytuacją, która mnie tam spotkała. W dniu dzisiejszym godzinę przed zamknięciem udałam się do cukierni Danusia po odbiór makowca, zamówionego przeze mnie z kilkudniowym wyprzedzeniem z odbiorem w Wigilię. Jakież było moje zaskoczenie kiedy Pani ekspedientka oznajmiła mi, że nie ma dla mnie zamówionego ciasta, ponieważ odbiór był do godz 11, o czym jak stwierdziła, z pewnością zostałam poinformowana przy składaniu zamówienia. Otóż tak się składa, że NIE zostałam o tym poinformowana, gdybym wiedziała to na pewno zjawiłabym się w wyznaczonym czasie. Pani sprawdziła w zeszycie, że faktycznie ciasto zamówiłam, ale stwierdziła że skoro nie odebrałam go do 11 to moja strata, a wszystkie makowce już sprzedali. Na moje pytanie dlaczego Panie nie skontaktowały się ze mną telefonicznie (przy składaniu zamówienia podałam swój nr telefonu, który zdawałoby się służy właśnie do kontaktu w takich sytuacjach) Pani odpowiedziała bezczelnie, że był duży ruch