Centrum Sportowo-Rekreacyjne OLIMPIC

Możliwość wypoczynku na basenie mocno ograniczona, 3 tory z 6, zarezerwowane do nauki czy treningu. Z pozostałych 3, 2 tory są dla pływających sportowo. Ostatecznie dla osób pływających rekreacyjnie pozostał jeden. Na basenie czułem się jak intruz, przeganiany z jednego miejsca na drugie, przez obsługę która zarezerwowała połowę basenu pływackiego. Nieczynna sucha sauna.Szanuje chęć podjęcia dodatkowych zajęć i zarobku ale jest to nieprawidłowo zorganizowane. Nie powinno być w jednym czasie tylu wyłączonych torów. Szkoda będę zmuszony do poszukania miejsca do pływania na innym obiekcie.

Basen czysty. Obsługa w kasie bardzo miła i pomocna. Są dwa jacuzzi basen rekreacyjny coś na wzór rwącej rzeki sauna łaźnia parowa oraz basen sportowy. Woda w jacuzzi dosyć zimna. Łaźnia parowa duża. Na plus jest to że w cenie biletu jest sauna i łaźnia parowa. Ogromnym minusem jest niedziałającą zjeżdżalnia. Kolejną niedogodnością jest obowiązkowy czepek i slipki dla mężczyzn.

Nie tak dawno,choć korzystamy nie raz z basenu,miałam nie przyjemną sytuację z paniami sprzątającymi.Przebierając się w szatni na wprost drzwi na korytarz panie sprzątaczki otwierały mi co chwilę drzwi myjąc szlaufem podłogę za drzwiami - na korytarzu siedział na parapecie mężczyzna.Nie wspominając już, że wszelkie brudy z podłogi wraz z brudem trafiły w moim kierunku .Po mojej uwadze jedna z pań na moją uwagę,że nie życzę sobie otwierania drzwi w czasie gdy się przebieram a na korytarzu stoi mężczyzna odprysknęła, iż szatnia nie służy do przebierania lecz przebieralnia i od słowa, do słowa...zakończyłam tą rozmowę, gdyż stwierdziłam że nie ma za bardzo z kim prowadzić dyskusji, bo i tak te dwie kobiety nie zrozumią w jakiej sytuacji mnie postawiły.I tu do dyrekcji, niech skrupulatniej dobiera personel sprzątający, bo zachowanie tych pań wnosi wiele do życzenia.

Fajny miejsce na spędzenie miłych chwil na basenie, spoko alternatywa vs pływalnie w Kielcach. Basen pływacki 25 m o umiarkowanym obłożeniu, max 2-3 os na torach, a często można trafić na pusty tor. Natężenie w basenach rekreacyjnych dużo większe. Dwie sauny w tym jedna turecka, jacuzzi i zjeżdżalnia. Duży plus za czystoś i spory parking. W tym samym budynku bar typu fast food, można więc uzupełnić kalorie po wysiłku. Polecam!

Basen super, ale obsługa dramat. W upalny dzień, w wolny dzień od pracy w kasie pracuje jedna osoba.... Powinni przewidzieć że w okresie wakacyjnym przez basen będzie przewalać się więcej ludzi.... Aktualnie stoję w mega kolejce w mega ścisku która się praktycznie nie porusza od nastu minut żeby wyjść....!

Drogo 16 za taki basen. Masa wody w szatni. Obsługa chamska. Woda w basenie zimna. Opaski na nogę chyba są. Ludzi tłum. Buractwo pryska wodą w oczy, zero kultury. Ratownicy zagadani nie mają czasu pilnować dzieci. No nie polecam.

To miejsce to jakis zart, wypad z kilkuletnim dzieckiem, od momentu wejscia nie moglismy znalesc dla siebie miejsca, dwa baseny dla dzieci z czego jeden byl zajety przez starsze Panie ktore mialy zajecia, drugi basen rzekomo caly zarezerwowany na nauke plywania dla dwojki dzieci. Dlaczego jest prowadzona sprzedaz biletow bez wczesniejszego uprzedzenia o niedostepnosci basenow dla dzieci...

Od jakiegoś czasu temperatura wody we wszystkich basenach dość znacząco została obniżona(poza brodzikiem) a cena za godzinę wzrosła. Na innych basenach w Kielcach nie zauważyłem nie tego. Pływanie w basenie głównym to pływanie w zimnej wodzie. Zastanawiam się nad zmianą basenu. Szkoda, bo ogólnie basen fajny.

Wyposażenie i obsługa basenu na najwyższym poziomie. Duże, wygodne szatnie i przebieralnie, czyste łazienki i najważniejsza - część rekreacyjna- rewelacja. Basen pływacki, mniejszy dla dzieci, kolejny z atrakcjami (bicze wodne, rwąca rzeka), brodzik dla maluchów, 2 jakuzzi, rura, sauna i łaźnia parowa - każdy znajdzie coś dla siebie. Po basenie można skorzystać z oferty gastronomicznej w sąsiadującej zSyrence"."