Olszańska Sp. z o.o. Kolejowe centrum medyczne NZOZ

Nie jest to mile miejsce, na plus to ze ma tu swoja siedzibe diagnostyka, na minus gabinet lekarza sadowego i zawartosc kolejki do niego.

Bardzo nie miła wizyta u laryngolog z dzieckiem. Głównym powodem był czas oczekiwania i bardzo nie miła Pani z recepcji. Nie wiem jak można zatrudniać takich ludzi. Na pewno nasza ostatnia wizyta.

Nikt nie raczy odebrać telefonu, na kilkanaście prób.

Najgorszy prywatny zakład w jakim byłem w swoim życiu. Pacjenta traktują jak śmiecia. Atmosfera, wystrój, wyposażenie i mentalność jakby z lat 90. Stanowczo odradzam, chyba że dla turystów chcących poczuć klimat późnego PRL.

78 połączeń od godziny 8, i nikt nie raczy odebrać telefonu, rozumiem pandemia itp. Ale ludzie żyją i potrzebują pomocy też z innej strony, dzięki takiemu zachowaniu przychodnie przyczyniają się do większej ilości zgonów.

Lekarze i panie z recepcji, u których byłam byli bardzo niemili. Lekarze nie przychodzą wedlug ustalonych godzin. Co chwile któryś lekarz wychodzi z pokoju, na kawę,ploteczki czy po to zeby sie ogrzac na korytarzu, bo twierdzi ze mu zimno w pokoju. Niedyspozycja jednego lekarza w ciągu ostatnich dni spowodowała chaos i zamiast skończenia badań w jeden dzień, musiałam chodzić tam 3 razy. W toalecie brak mydła. Ogólnie nie polecam.

PRL i nic więcej

Od wielu lat nic się tu nie zmienia ,tzn.zmienia się ale na gorsze ,lekarzy coraz mniej,terminy bardzo długie do pierwszego kontaktu nawet półtora tygodnia,do specjalistów długie miesiące i potrafią jeszcze przełożyć termin z byle powodu,największą porażką jest rejestracja,kobiet tam bez liku,ale żadna nie odbiera telefonów a przy okienkach pustki,automat połączeniowy też felerny,można cały dzień w kółko dzwonić aby dowiedzieć się że jest się 7 w kolejce,potem 6,potem 5.a gdy dojdzie do 1 wywalą z powrotem na 7 i tak w kółko, zresztą kobiety i tak nie odbierają z nudów pijąc kawkę i plotkując,...porażka !!!!omijajcie ten ośrodek z daleka !!!