Galeria Wypieków Lubaszka

Czytam opinie i nie dowierzam.. super obsługa, zawsze uśmiechnięta :)

Czy tam się w końcu może sprawą obsługi klienta zainteresować wyższe szefostwo? Przecież to jest absurd. Starsza baba w okularach i krótkich włosach sfochowana, żre bułkę tą samą dłonią co podaje ludziom chleb, myli zamówienia i nawet nie przeprasza tylko obrażona burka coś!!! Reszta ciężko ofucana, ani dzień dobry, ani proszę. Kpina

Obsługa to jakiś dramat! Tak naburmuszonej i niemiłej obsługi dawno nie spotkałam. Są tam chyba za karę. Kobieta, która obsluguje klienta jest arogancką i mega niemiła, robi wielka łachę ze cokolwiek poda. Zdecydowanie nie polecam! Proponuję przejść 100m dalej do putki tam panie przemile i uśmiechnięte.

Miejsce super, pieczywo kiedy jesteśmy zawsze świeże, panie Kasia i Monika NAJLEPSZE

Duży wybór pieczywa, bułek, drożdżówek.Można zakupić sok świeżo wyciśnięty, oraz kawę.

Mam mieszane odczucia, chleby w porządku, natomiast bułki po południu już są suche jak kamień i niejadalne (testowałam różne rodzaje bułek). Edit: w poniedziałek rano sprzedają suche bułki pewnie sprzed weekendu, radzę uważać.

Pieczywo smaczne ale obsługa wątpliwa. Młody pan pracuje tu chyba za karę. Arogancki, nieuprzejmy. W Wigilię przy dużej kolejce komentował nieprzychylnie swojego pracodawcę, chlebem praktycznie rzuca, klienta traktuje jak zło konieczne. Pomimo tego,że lubię pieczywo z Lubaszki nie chcę tam wracać. A szkoda - mogłoby to być przyjemne miejsce, punkt spotkan sąsiadów, zachęcający do czestszych wizyt, a co za tym idzie większych zakupów. Dział HR Lubaszki mógłby się tutaj wykazać interwencją:)

Pieczywo może i dobre, ale obsługa to jakaś pomyłka, ciągle nie radzą sobie z kolejką, mylą zamówienia. Sobota godzina 9.50 zamiast obsługiwać kolejke za drzwi to podliczają chleb. Dwie Panie pracują a tylko jedna obsługuje. Jakaś porażka...Pani po skoczeniu liczenia chleba zamiast przejść do obsługi klienta to postanowiła wszędzie zamieść, kolejka się wydłuża. Poziom obsługi zerowy.

Obsługa powinna przejść jakieś szkolenie z traktowania klienta. Pani przede mną chciała zapłacić i wyjść, śpieszyła się. Nie chciała czekać na paragon, ponieważ terminal jest ustawiony tak, że klient widzi czy płatność jest zaakceptowana przed drukowaniem paragonu. Czego starsza Pani obsługujaca chyba nie wie. Komentarze na temat trzymania towaru zanim nie wydrukuje się paragon poszły. Przy mnie tak samo ponieważ nie będę czekał specjalnie na paragon, skoro widzę ze płatność przeszła. Serio poczułem się przez chwile jakby była możliwość posądzenia mnie o kradzież bułek. Nadmienię, że jestem tu prawie codziennie o stałych porach i nawet nigdy odmowa na karcie mi się nie zdarzyła. Także radzę zająć się tematem. Nie daje 1 bo pieczywo jest naprawdę dobre, ale to tylko dlatego.

Pieczywo dobre, obsługa fatalna. Szczególnie młody, niski blondyn. Arogancki, wyniosły, nieuprzejmy i rzuca pieczywem. Porażka.