Zacisze BIS

przyjechałam do hotelu na obóz. nie czytałam wcześniej opini, więc nie wiedziałam czego sie spodziewać. ale ogólnie pokoje-tragedia. gdy tylko weszłam do łazienki zobaczyłam, że na suficie było chyba z 7 pająków. toaleta zepsuta, deska trzyma sie na jednym zawiasie a siedzenie trzeszczy jak sie na nim siada. również pod umywalką był jakiś kawałek szkła, wydaje mi sie że to była półka nad nią. co do pokoju- miałyśmy pokój 4 osobowy z dwoma 2 piętrowymi łóżkami. drabinki na górne łóżka trzeszczą i sie chwieją jak sie na nich wchodzi. do tego jedno łóżko było źle postawione przez co telewizor jest zbity i wogle nie działa. był bardzo duży problem z samym wejsciem do pokoju. sprzątaczki narzekały że nie mogą sprzątać, ponieważ w korytarzu stały walizki innych osób. jednak nie wiem jak one sprzątały, ponieważ gdy weszłyśmy do pokoju podłoga była cała brudna. również był problem z papierem toaletowym i workami na śmieci- nie było gdzie ich dostać. co do jedzenia- nie jest ono zbyt dobre. zupy są okej, ale np. w kotlecie schabowym dostałam jakieś szare mięso. ceny w hotelowym sklepiku bardzo wysokie. 12 zł za paczke chipsów. no ogólnie bardzo sie zawiodłam.

Byłam tu na obozie nie czytałam opinii o tym miejscu więc nie wiedziałam jak tam będzie .Jeśli chodzi o sam obóz camport to kadra jest miła i wszystko jest dobrze zorganizowane ,polecam panią Emilkę z kadry jest miła i zawsze można z nią porozmawiać ,jeśli chodzi o samo miejsce to już trochę gorzej kiedy weszłam do pokoju było tam kilka pająków i pod łóżkiem było brudno ,jedzenie takie średnie uważała bym na chleb ,a jeśli chodzi o sklepik to strasznie drogo .Miejsce nawet ładne szczególe nad jeziorem kiedy jest wschód albo zachód słońca .

Nie korzystałam z hotelu ale korzystałam z restauracji i ala baru tuż przy jeziorze . Jedzenie wyśmienite, porcje spore . Barszcz biały i flaki mistrzostwo . Obsługa miła. Obsługa z dołu z baru bardzo miła, pomocna . Cenowo jest ok Chętnie wrócę w te miejsce.

Byłam tu na obozie pokoje brudne w złym stanie. Brudno pod łóżkami a pod koniec obozu musiałyśmy jeszcze sprzątać nasze pokoje z (kurzu,brudu),co do obsługi panie sprzątające wmiare mile a jezioro ładne z ciepłą wodą ale śmierdzi jedzenie do przeżycia myślę że mogłoby być lepsze. Juz tu nie wracam

Bardzo fajnie było tu przebywać przez 10 dniPanie miłe ,lokalizacja przepiękna. Trzeba sprawdzić na swojej skórze

Mam wrażenie, że większość opinii na google maps jest przyznawana lokalizacji i Koszelówce jako miejscowości. Sam ośrodek jak z horroru - wyłożony zimnymi płytkami chyba jeszcze sprzed 30 lat, w łazience odpadająca farba, pod prysznicem woda letnia, w kranie woda lodowata. Po przyjechaniu na miejsce okazało się, że moja rezerwacja nie została nigdzie odnotowana, a restauracja już była zamknięta (chociaż przyjechałam na miejsce o 15, a restauracja miała niby być czynna do 16). Po zamieszaniu z rezerwacją, został mi przydzielony pokój 2-osobowy, z zastrzeżeniem, że mam siadać tylko na jednym łóżku... :D Wystrój brzydki, zimny, nieprzyjemny. Widać, że od upadku komuny w Polsce nikt w to miejsce nie zainwestował. Wymeldowania jako takiego nie ma - ma się zostawić kluczyk w drzwiach do 11 i tyle, nie ma co liczyć na pożegnanie. Lokalizacja ośrodka nad samym jeziorem super, tuż obok plaża, kołyszące się na wietrze stare, dorodne sosny, ale wszystko poza lokalizacją tragedia. Już tu nie wrócę.

Osoba sprzedająca bardzo bardzo nie miła nie mogłem kupić pepsi bo myślała że kupuje to koledze zrobiłem duże zakupy i nie chciała mi dać foliuwki

Z hotelu nie korzystałem. Ale bar, toalety i inne rzeczy ktore znajdują sie przy plaży wedlug mnie bardzo dobre. Plaża spokojna jak i pełna ludzi. Sa niektóre teren w których można rozpalić grilla.

Niestety sam ośrodek to spleśniałe ściany, brak mydła a jedzenie bardzo przeciętne, ziemniaki śmierdzące papierosami... Jeśli chodzi o rekreację to połowa rowerków wodnych jest nie w pełni działająca i nikt nie dba o ich czystość. Szkoda bo lokalizacja bardzo spokojna i miło by się tam spędzało czas

Koszmarne warunki, brud okropny, łóżka i pościele tragiczne, brak ciepłej wody w drugim dniu pobytu.Okolica piękna i to tyle z pozytywów.