Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa

Na miejscu jest parking dla krwiodawców oraz stojaki rowerowe. Panie na miejscu są bardzo miłe i uprzejme. Lekarze są różni ale nie jest źle. Jest system biletowy, wizytę można umówić przez internet co przyspiesza procedury. Na miejscu są toalety i automaty z darmową kawą, herbatą i wodą. Na zewnątrz piękna pergolka, ławki i tężnie. Polecam każdemu kto boi się pierwszego razu oddawania krwi. Nie ma się czego bać :)

Fajna technologia, numerki wyświetlają się na ekranach nad drzwiami do których masz wejść. Poza tym obsługa raczej miła i tłumaczy co i jak. Na dodatek obok budynku jest ładny skwer z kilkoma pomnikami i ławkami.

Widocznie nie potrzebują krwi dzisiaj byłem w miejscowości Wronczyn to pan doktor niby miły ale odsyłał ludzi jednego za drugim nawet Panie które to chyba organizowały były w szoku że tak mało krwiodawców oddaje dzisiaj krew tak że już postanowiłem więcej nie oddawać krwi szkoda czasu i nerwów

Dobrze zorganizowane miejsce. Możliwość rejestracji online na konkretny dzień i godzinę, faktycznie działa to dobrze. Dojechać można samochodem lub rowerem - są bezpłatne parkingi na miejscu, chociaż w bardziej popularnych godzinach i dniach może zabraknąć miejsca. Zazwyczaj całość oddania od wejścia zajmuje jakieś 1.5-2h. Bardzo miłe i uśmiechnięte panie pielęgniarki, lekarze różnie - jeden pan za każdym razem jakby w złym humorze.

Podzielam opinię osób które mają negatywne odczucia z wizyt w krwiobusach. Jestem dawcą krwi od kilkunastu lat i tak jak pozytywnie oceniam wizyty w centrum krwiodawstwa na Marcelinskiej, tak nigdy już nie skorzystam z krwiobusu na terenie Posnanii . Pani doktor nie dopuściła mnie do oddania krwi pomimo dobrych wyników, z powodu według niej zbyt małej ilości wypitej wody. Po moim zapewnieniu że biorę odpowiedzialność za swój ewentualny stan, wyszła z pomieszczenia przeznaczonego do badań i zwróciła się do pielęgniarek w obecności osób oddajacych już krew. Ta pani wypila za mało wody A chce oddać krew ! Zdecydujcie czy pobierzecie.... .. żenujące. Czułam się fatalnie tak potraktowana , będąc zasłużonym dawcą. Czy takie zachowanie zachęciloby nowego dawce ? .... nie sądzę. Od tego czasu oddaje krew tylko stacjonarne.

Oddaję krew od 18. roku życia. Dorobiłem się już złotej odznaki i chociaż nigdy nie dostanę odznaki zasłużonego dawcy, to polecam dla samego szacunku dla kogoś, kogo nigdy nie poznasz poprzez oddanie tej osobie krwi.Byłem tam też dzisiaj i z obecnego dnia tj. 05022019 pochodzą zamieszczone przeze mnie zdjęcia. Dodam, że nigdy nie miałem problemów z dziewuszkami, które mi się wbijały z tą igłą, a szalenie tego momentu nie lubię. Żadna się nie pastwiła, a ta dzisiejsza niewiasta nawet nie ma obrączki.Nie martw się i idź tam chociaż raz.

Niestety dzis bylem rozczarowany przy oddawaniu osocza zachowaniem tej pani w okularach w czarnych wlosach , wprowadza nerwowa atmosfere ciagle powtarzajac ze sie nie wyrobi , na koniec mi wmawiala zebym nie oddawal wiecej osocza jak sie stresuje ,a to ona sie stresowala i nerwowo podchodzilo do sytuacji jak by ktos ja gonil. Od samego poczatku jedna nic nie mowila druga sie nakrecala. A tak ogolnie to spoko reszta. Dlatego 2*

Nie pozdrawiam dziwnej, infantylnej Pani w czarnych włosach i okularach Pana Hilarego. Nie wyglądała Pani na pielęgniarkę, ani na lekarza (bardziej na klauna), więc nie wiem co taka niemiła osoba ma wspólnego z RCKiK. No chyba, że jechała Pani rekreacyjnie w celu irytowania krwiodawców.

Na terenie centrum krwiodawstwa znajduje się bezpłatny parking, z którego można skorzystać na czas donacji. Obsługa miła i pomocna, Panie są zawsze uśmiechnięte, chętnie odpowiadają na wszelkie pytania i lubią pożartować ;) Najczęściej korzystam ze stacjonarnego punktu krwiodawstwa, ale w krwiobueach również panuje luźna i sympatyczna atmosfera.